ŻYCZENIA

ZDROWYCH, POGODNYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

28 czerwca 2016

MADONNA Z DZIECIĄTKIEM

Tematyka religijna była i jest częstym motywem w twórczości artystów europejskich, i tych powszechnie znanych, tych anonimowych, jak i też licznych naśladowców - amatorów, których dzieła ocierają się o kicz, lecz zaludniając świątynie, przydrożna kapliczki i wreszcie prywatne domy, podziwiane są przez wierzących.
Jednym z częściej występujących tematów w chrześcijaństwie, zwłaszcza w katolicyźmie i kościołach wschodnich jest motyw madonny / Matki Boskiej z Dzieciątkiem Jezus. 
Najczęściej w centralnej części obrazu przedstawiona jest siedząca lub stojąca postać Matki Boskiej, trzymająca w ramionach po lewej lub prawej stronie swoje dziecko, choć zdarza się też, że dziecię spoczywa na kolanach matki, a czasem stoi, bawiąc się lub pojawia się z jakimś atrybutem (np. książka). 
Matka Boska bywa niewiastą urodziwą, choć zwykle kobiece piękno wynika albo z epoki, która "nakazywała" naznaczenie kobiety taką a nie inną urodą; innym razem  kobieca uroda wiąże się bezpośrednio z wyobrażeniami danego artysty o pięknie kobiety, zwłaszcza jej rysów twarzy, włosów, czy ogólnie rzecz ujmując - sylewetki.
Jezus przedstawiany jest także rozmaicie. Bywa dziecięciem, nie posiadającym cech świętości, ale też zdarza się, że artyści w tym pulchniutkim najczęściej osesku ukazują powagę i mądrość wykraczającą poza wiek przedstawionego dziecka.
Ale poopowiadajmy obrazem, próbując przez chwilę "oderwać" się od sakrum i popatrzeć na przedstawione postaci okiem przeciętnego oglądacza dzieł sztuki.
Rzecz jasna motyw, o którym sie rozpisuję jest tak rozpowszechniony w malarstwie, że należało dokonać koniecznego wyboru. Tak tez i zrobiłem, wybierając te dzieła, które najzwyczajniej w świecie zrobiły na mnie największe wrażeni\e.
1)  Zaczynam od czeskiego, średniowieczneg płótna autorstwa tzw. Mistrza z Trebonu. Klasyczny układ dwu postaci, zwróconych ku sobie twarzami. Urzeka mlodzieńczy wyraz twarzy Matki, jej skromny, lecz pełen zadowolenia wzrok i uniesione rączki Dzieciątka - wyraźny znak miłości.

2) Kolejny obraz jest autorstwa Włocha - Fra Angelico, żyjacego na przełomie XIV i XV wieku. Nazwałbym go "Zamyślona Matka Boska z Dzięciątkiem". Zwróćmy uwagę na dosyć nietypowe przedstawienie Dziecka, które, obejmowane prawym ramieniem Matki, chwyta ją za szyję lewą rączką.

3) Kolejna Madonna z Dzieciątkiem powstała w końcu XV wieku i jest autorstwa wloskiego malarza Carlo Crivelliego. Matka Boska w tym dziele przedstawiona jest jako królowa, Dziecko spoczywa na jej kolanach, a wszechobecny jest pełniący ozdobę motyw owoców, głównie jabłek. Iście królewskie przedstawienie.

4) Twórca kolejnego obrazu jest tzw. "Master of the Magdalen Legend"niemiecki artysta, żyjący na przełomie XV i XVI wieku. Widać na tym obrazie wpływ sztuki wczesnego baroku, zaś przedstawione postaci wręćz tulą sie do siebie, ale chyba najciekawsze są dłonie Matki, które tak jakby wyrastały nienaturalnie z okrytego suknią tułowia kobiety i obejmują Dziecko.

5) Niezwykle piękna, subtelna twarz kobiety - Matki to wyróżnik nastepnego dzieła autorstwa Albrechta Dürera. Smukłość rysów twarzy Matki kontrastuje na tym płótnie z rubensową fizjonomią Dziecka. Doskonała kompozycja.

6) Przechodzimy do wschodnioobrzędowej ikony matki Boskiej z gory Athos. Urzeka powaga i dostojeństwo Matki oraz mądre spojrzenia Dziecka, które wydaje się być starszym nad swój wiek.
 

7) Jeszcze raz ikona, obrządek wschodni, bizantyjska z XIII wieku. na niej Dziecko jest już Bogiem, co Matka komunikuje pokornym wzrokiem.

8) Kolejna ikona napisana jest przez artystkę z Ukrainy - Darię Hulak-Kulczycki i przedstawia Madonnę z Połtawy. Jakież to odmienne i uwspółcześnione przedstawienie postaci Matki i Dziecka.

9) I wreszcie dzieło Botticellego, niezwykle oryginalne, przedstawiajace Madonnę jako kobietę z Wenecji podróżującą z Dzieckiem na tle lekko zarysowanego morza. Wzruszający obraz, w którym i Matka, i Dziecko są "jednymi z nas".


[28.06.2016, Dobrzelin]

5 komentarzy:

  1. Czy zauważyłeś jak wielką trudność sprawiało wszystkim namalowanie niemowlaka? To po prostu dość zminiaturyzowani dorośli.Brak im nawet proporcji charakterystycznych dla bardzo małego dziecka.
    Madonny były mniej lub bardziej urodziwe i tych urodziwych jest zdecydowanie mniej.
    Szczerze mówiąc nigdy nie gustowałam w malarstwie sakralnym.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, Anabell, że ta trudność w namalowaniu dziecka zasadza się głównie w tym, że po prostu niemowlęta (choć każda matka, każdy rodzic temu zaprzeczy) są mniej urodziwe (choćby właśnie te proporcje ciała - zbyt duża głowa, krótkie nogi) a sylwetka dziecka zaczyna się dopiero kształtować....

      Usuń
  2. Właściwie nigdy nie zachwycałam sie tego rodzaju obrazami, wydaja mi sie takie nienaturalne, nie widzę w nich emocji, postacie też są dziwne. Z zaprezentowanych u Ciebie wybrałabym nr 5, chociaż dziecko też jest dziwne, jakby artyści nie umieli wypośrodkować miedzy boskością a człowieczeństwem, ale nie jestem koneserem, wypowiadam sie jako laik i zwykły oglądacz...
    Ikona nr 8 ma coś w sobie, jakby Jezus kierował na Matkę wzrok mądrego ponad miarę syna i to On chciał zapewnić jej opiekę.
    Podziwiam: muzyka, malarstwo, świetne teksty - jesteś człowiekiem Renesansu:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawdopodobnie spodobała ci się postać kobiety (piątka), i słusznie bo Dürer był mistrzem w oddawaniu piękna kobiecej twarzy... o dziecku rozpisałem się powyżej. Tak mi się wydaje, że
    wspólną cechą matek na tych obrazach jest jakieś ich zatroskanie i powaga, aż po zmęczenie (u Boticcellego).
    Mnie również 5-tka przypadła do gustu, lecz chyba najbardziej spójnym obrazem jest ten pierwszy, mistrza z Trebonu

    OdpowiedzUsuń