CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

17 lipca 2016

ALLEGRO

ALLEGRO

Wspominam… było mi dane
rześkim przebudzić się rankiem,
żonkilowa mgła, ten kaprys
promiennego brzasku słońca
opadała koralami
błękitnej, wilgotnej rosy,
przemyłem w niej twarz i ręce.

Sen zagrzebany w pościeli
odpływał w samotnej ciszy,
spełniwszy nocną opowieść,
odwrócił oczy i zasnął.

Zapuściłem się w zieloność
pachnącej ziołami łąki,
skąpałem w niej swoje stopy, 
potem całe nagie ciało 
chłodziłem kroplami pereł,
począłem biec, szybko, żwawo.

Maestro dyrygent uniósł
zwinięty pączek batuty, 
skrzydlata orkiestra głośno
zagrała dumne allegro,
zagotował się we mnie dzień
jak taniec nimf o poranku. 

[15.07.2016. Dover w Anglii]

1 komentarz: