CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

05 października 2019

IDZIE WOJNA

Zapożyczone z jednego z portali na fejsbuku. Odezwał się jeden z prawdziwych polskich księży katolików, wielebny kneblewski.
Wielebny kneblewski opowiada się za wojną katolickich sług Chrystusa za... no, właśnie, dookreślić trudno, suponuję, że z każdym niekatolickiego wyznania, ateistami, słowem podejrzewam, że paroma miliardami ludzi.

"Emerytowany proboszcz Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy - ks. Roman Kneblewski wypowiedział się w czasie homilii na temat zagrożen, jakie jego zdaniem stoją przed chrześcijaństwem.
Fragmenty wystąpienia ks. Kneblewskiego:
Pan Jezus mówi "kto nie ma miecza - niech sprzeda płaszcz i kupi miecz". Pana Jezus to nie jest żadne "ciaciaracia ugłaskane". Pan Jezus potrafi wziąć bicz i przepędzać ze świątyni.
Trwa demoralizacja zorganizowana, deprawacja naszych dzieci i młodzieży. Deprawatorzy wchodzą już do przedszkoli i deprawują nasze dzieci. Nam nie wolno milczeć. Pacyfizm, taki pokój za wszelką cenę to jest herezja. Naszym zadaniem jest podejmować walkę. (...) Nie wolno nam być spokojnymi, kiedy dzieje się taka zorganizowana deprawacja, musimy się przeciwstawiać temu wchodzeniu deprawatorów do przedszkoli, szkół, jakimś cudacznym obrzydliwym - paradom, marszom. Naszym obowiązkiem jest podejmować walkę, powiedzieć basta, ani kroku dalej.
(...) Najbardziej prześladowaną grupą ze wszystkich ludzi w świecie są chrześcijanie. Nasi bracia chrześcijanie są masowo mordowani, torturowani, prześladowani. Głowy im się ucina, krzyżuje się ich, pali żywcem a my co? A my mamy się ujmować za jakimiś cudacznymi mniejszościami, a nie pamiętać o naszych prześladowanych braciach? To i dzisiaj tak jak ongdyś powinny być organizowane pielgrzymki zbrojne, krucjaty. Europa powinna posłać wojsko, żeby dać odpór temu prześladowaniu chrześcijan i tu nie ma żadnej przesady, a to, że w tej chwili nie jesteśmy zdolni do organizowania krucjat - to świadczy jak najgorzej o upodleniu, skundleniu naszej łacińskiej cywilizacji. Zamiast bronic naszych braci zgadzamy się na to, że Europa jest aktualnie podbijana przez wdzierające się masy muzułmanów, jak my daleko upadliśmy?!"

Jako "cudaczna mniejszość" i "heretyk - pacyfista", ku pokrzepieniu serc ludzi, którzy nigdy nie ulegną szatańskim pomysłom kaznodziei - prawdziwego Polaka katolika, dedykuję jedną z najdosadniejszych pacyfistycznych pieśni, jaką napisała Dolores O'Riordan, nieżyjącą już liderkę zaspołu The Cranberries.
(Ps. Dolores była irlandzką katoliczką; w piosence "Zombie" nawiązuje do toczącej się w Irlandii Północnej wojny domowej)



[05.10.2019, Dobrzelin]

3 komentarze:

  1. Niejeden biskup chciałby pewnie stanąć na czele krucjaty...przerażające to jest w sumie.
    Z tego co wiem, zdarzały sie pojedyncze przypadki napaści na księży, ale nie takie zdarzenia były przyczyną wojen i rewolucji.
    Pax vobiscum....już nieaktualne?

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas jest klasztor, zakonnicy wygłaszają mądre kazania🤗
    Miłej niedzieli 🍁☕🌞😀

    OdpowiedzUsuń
  3. I cóż mogę powiedzieć? Chyba tylko zacytować przysłowie, bo one są mądrością narodu "Głupich nie sieją sami się rodzą".

    OdpowiedzUsuń