tag:blogger.com,1999:blog-1745270784354645035.post2887186416766563929..comments2024-03-29T10:46:43.091+01:00Comments on KAWIARENKA: ZAKALECKawiarennikhttp://www.blogger.com/profile/12613711787847606256noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-1745270784354645035.post-86130753958390208772016-04-09T14:45:37.021+02:002016-04-09T14:45:37.021+02:00Miło słyszeć, że mieliśmy podobnie. Mówi się, że h...Miło słyszeć, że mieliśmy podobnie. Mówi się, że historia jest nauką ważną, że bez niej naród/społeczeństwo marnieje, ale odnosząc tę historię do rodzinnych wspomnień, tak mi się wydaje, też są one ważne, pouczające, wzruszające czasami i bez tych wspomnień człowiek niechybnie poszedłby na dno... a najlepiej pamiętać to, co najlepsze i najsmaczniejsze, a temu co przykre - pokazywać drzwi... i niech nie wraca ....Kawiarennikhttps://www.blogger.com/profile/12613711787847606256noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1745270784354645035.post-51599242174568010932016-04-09T00:07:53.821+02:002016-04-09T00:07:53.821+02:00Żartobliwa historia z tym zakalcem. Mszę się przyz...Żartobliwa historia z tym zakalcem. Mszę się przyznać, że znam podobną. W mojej rodzinie kuzynka lubiła przypalać ziemniaki. Gotowała w małej ilości wody i na dużym ogniu. Kiedy zmarła, jej mąż ożenił się ponownie i ciągle narzekał, że ta druga żona nie umie gotować ziemniaków. Te nieprzypalone nie smakują mu i tyle.<br />Hm, zupę na gwoździu gotowała moja mama. Czasem dorzucała do warzyw piętkę z chleba i łyżkę masła lub smalcu, czasem zasmażkę.<br />Lubiłam jeszcze lane kluski na mleku z pajdą chleba z dżemem i naleśniki z serem polane słodką śmietaną. Ależ wspomnienia obudziły się po tym wpisie! Wow.Ultrahttp://bezpukania.blog.plnoreply@blogger.com