26 września 2023

WERSETY (17) STRUŻKA MLEKA

 




STRUŻKA  MLEKA


Tam jest jeszcze łąka

albo jej nie ma

mogła się nie obronić

przed zakusami betoniarki



Chodziły po niej mleczne krowy

z oddali widziałem chustę

rozpiętą niby sztandar

nad głową zdrowej siwej kobiety



Siedzącej na zydelku

jak z rogu Almatei

spływała z wymion do ocynkowego wiadra

ciepła strużka mleka



Wszystko miało sens

nie sam siedziałem na prostej ławie

obok stary mężczyzna puszczał kółeczka

z dymiącego cybucha


Kocięta jak kaczuszki

wędrowały po śladach babcinych podeszw

przystanęły w tym ważnym miejscu

pośrodku podwórkowego klepiska


A tych miseczek wokół kubełka rozlewni

jest akurat tyle ile potrzeba

byłem któryś tam w ogonku

w końcu i na mnie nadszedł czas


Nie ma już tych dwojga

na cóż mi iść

przekonać się że już dawno

rozlano z oczu morze mleka?



[26.09.2023, Toruń]

2 komentarze: