Peder Severin Krøyer - portret Marie Krøyer, żony malarza

Peder Severin Krøyer  -  portret Marie Krøyer, żony malarza

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

01 grudnia 2025

ZAPISKI EMIGRANTA (1370) WYRWANE Z KONTEKSTU

 

1370. Wyrwane z kontekstu

  • Toruń jest miastem, którego ulice i chodniki nie są odśnieżane. Środkiem odśnieżającym ulice są promienie słoneczne, jeśli „jest słońce” oraz koła (opony) pojazdów. Chodniki w ogóle nie są odśnieżane i z ogromną łatwością można sobie złamać nogę. O braku odśnieżania wywiązała się rozmowa pomiędzy piszącym te słowa a panią kasjerką w Biedronce. Utyskiwała sobie starsza pani na tę okoliczność nieodśnieżania miasta i dodawała, że dawniej ojcowie miasta dbali o ulice i chodniki w zimie. Muszę przyznać, że dla mnie jest to nowe doświadczenie – nie pamiętam bowiem takiej sytuacji, aby nie posypano ulic i chodników choćby samym piaskiem. Ale jest usprawiedliwienie – szykujemy się do wojny z Rosją, więc nie ma sensu zajmować się takimi duperelami jak piasek.

  • Po raz kolejny zabrałem się za czytanie „Zamku” Franza Kafki – jego najlepszej powieści. Powieść to niezwykła, surrealistyczna, wciągająca bardzo i będąca źródłem inspiracji, przynajmniej dla mnie, gdyż onegdaj po przeczytaniu „Zamku” coś mnie podkusiło, abym napisał tekst, który klimatem będzie do tej powieści Kafki podobny. Miało to być dłuższe opowiadanie albo wręcz powieść, lecz niestety zaczęty w roku 1980 lub 1981 oryginał gdzieś mi zaginął. Próbowałem odtworzyć swój pomysł, lecz niestety nie udało mi się powrócić do tamtych zaczętych kilkunastu czy kilkudziesięciu stron i spasowałem.


[01.12.2025, Toruń]