50.
Wychodzi na to, że wszelkie słodycze powinny być moim wspomnieniem. Właściwie od czasu wypadku czyli od roku coś tam pokręciło się w moim organizmie, że nastąpiła fala wysokich cukrów (tak jakbym miał mało chorobowych i okołochorobowych zmartwień). Owszem, biorę tabletki, ale czuję, że muszę zwiększyć dzienną dawkę, a na teleporady nie ma co liczyć. Ale faktycznie muszę coś z tym zrobić.
51.
Jestem przyzwyczajony do pisania odpowiedzi na urzędowe i instytucjonalne pisma różnej treści, w których zawsze muszę coś odkręcać, dawać odpór kłamstwu. Być do czegoś przyzwyczajonym nie oznacza, że jest się usatysfakcjonowanym z tego, że daje się ten odpór. Nikt nie przypuszcza z jakimi idiotyzmami ma się do czynienia w życiu, patrząc tylko na otrzymywane pisma.
52.
Skubany pies... właściwie rzecz tyczy się Adelki. Nie oduczy się dwóch rzeczy. Tego swojego bałaganiarstwa - każda zabawka, bez względu na to, czy to Hipek, Żółwik, Krówka czy Słoń z krótką trąbą walają się po pokoju. Duśka w ogóle nie chce po sobie sprzątać, a tyle razy jej mówię: - Masz tam swoje pudełko i jak się pobawisz, włóż do niego zabawkę, która ci się znudziła. Drugie: te ciągłe żebranie o jedzenie. Minęła dwudziesta, a Ada zaczyna swój taniec, podskoki na dwóch tylnych łapach, czemu towarzyszy pisk, skowyt, szlochanie, miauczenie wręcz. Pojawiają się dźwięki przypominające te, które można usłyszeć u ludzi podczas głośnego (czasami celowo zaaranżowanego) ziewania. A Masza przypatruje się tym zjawiskowym zachowaniom koleżanki i w końcu przyłącza się do buntu - w jej wypadku milczącego lub mówiącego wzrokiem.
53.
Mamy takie zdjęcie,
[09.11.2020, Toruń]
Odniosę się tylko do pkt.53.
OdpowiedzUsuńNajbardziej przykre jest w tym wszystkim to, że wielu zakochanych w PISie - także kobiet z pewnością skomentowało to śmiechem i słowami w rodzaju:" Ale jej dowalił. I słusznie!!!"A inni zakochani po prostu w to co ten prymityw powiedział nie uwierzyli...
Ręce opadają !!!!!!!!!!!
Ja nie mogę jakoś zrezygnować ze słodyczy, a powinnam.
OdpowiedzUsuńGdzieś czytałam, że najbardziej potrzebne są szczepionki na głupotę i chamstwo, ale czy ktoś wynajdzie?