A będzie mi dane powrócić?
Zaprzyjaźniłem się z wyjazdami i powrotami, choć wiem, że ten pierwszy dzień i ta noc pierwsza nie zdołają mnie jeszcze przejść do innego wymiaru. Potem będzie łatwiej. A jeszcze później nostalgia rozwinie skrzydła.
Najważniejsze, że zapominam. Zapominam stopniowo, majestatycznie i bezwolnie, odruchowo, o tym, o czym chciałbym zapomnieć, jak i też o tym zapomnieniu, do którego mnie przymuszono.
Ktoś powie, że próżno i niepotrzebnie rozdrapuję rany, ale musi wiedzieć, że niektórym trudno jest natychmiastowo pozbyć się nałogu. Mnie to dotyczy. Nie potrafię tak od razu, na zew odpowiedzieć.
Dzisiaj, nocą, kolejny raz zwijam w rulon księgę napoczętą, która może i życie ratuje takim, jakim jest, jakim się stało i przy pomocy niewielu przyjaciół tli się jeszcze, czasem płomieniem rozbłyśnie czystym, zdrowym. I jeśli będzie mi dane, rozwinę, bo jeszcze coś do zrobienia mam, niewielkiego i niepozornego, lecz własnego.
Przyjaciół pozostawiam na ten moment, błysk krótki w długiej wieczności; przyjaciół rzeczywistych i tych w tej krainie pozostawionych, mniemam w dobrym zdrowiu i kondycji, niech im się szczęści i niech czekają, niech odpoczną, niech sobie pomyślą, że dobry gość to ten, który się nie naprzykrza i potrafi odejść na bok, jednocześnie zostając.
Chciałbym też sobie z Nim porozmawiać, bo dawno nie rozmawiałem, a wiem, że ilekroć zapraszam Go, przychodzi, nie czyniąc mi złośliwości, że tak rzadko jest zapraszany. I porozmawiam. Siądziemy naprzeciw siebie i pogadamy, bo czasami samo milczenie nie wystarcza.
Upuściłem też wspomnienie o ojcu i pewnie kontynuować będę, gdyż akurat w tym wypadku pamięć wciąż odżywa, i dobrze, bo coś tam pamiętać trzeba, a najlepiej wspominać dobre, złe zapominając.
A teraz choć odrobinę snu. Już czuję się zmęczony.
Powroty są przecież piękne...
OdpowiedzUsuńTo prawda że "najlepiej wspominać dobre, złe zapominając".
jeszcze jest gdzie, więc wracam...
UsuńJa też spać się pokładę...
OdpowiedzUsuńza Mickiewiczem powiem: "Dobrej nocy i długiej pieszczoty!: :-)
Usuń