CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

04 listopada 2023

ŚWIAT BEZ POLITYKI (8) ŚWIĘTO POKOJU TUAREGÓW

 

Co roku w islamskie święto Aszury dwa klany, El Mihane i Azzelouaz, tuareskiego plemienia Kel Ajjer spotykają się w piaszczystym korycie okresowej rzeki Ijriou. Tam od niepamiętnych czasów odbywa się Sebeiba. To przepiękne wydarzenie jest świadectwem saharyjskiej kultury, która we współczesnej Afryce jest coraz bardziej spychana na margines”.

1. BOHATEROWIE SEBEIBY

Główni aktorzy barwnej uroczystości to panie całe w hennie, fioletowych sukniach i biżuterii oraz panowie w specyficznych turbanach zwanych takounbout.



2. ZANIM PRZYJDZIE WODA

Ten pustynny plac, na którym trwa właśnie festiwal Sebeiba, to w rzeczywistości koryto saharyjskiej okresowej rzeki Ijriou.

    Według lokalnych przekazów Sebeiba liczy ponad trzy tysiące lat. Właśnie wtedy na tereny należące do Kel Ajjer miała dotrzeć wiadomość o wygranej Mojżesza nad faraonem. Dla uczczenia tego wydarzenia klany zamieszkujące okolice Dżanat postanowiły zawrzeć ze sobą rozejm, kończący długą bratobójczą wojnę. Od tamtej pory co roku w samym sercu Sahary odbywa się uroczystość, w trakcie której Tuaregowie poprzez taniec odgrywają ostatni akt konfliktu, pieczętując zawarty przed wiekami pokój.

    Ten lud berberyjskich nomadów żyje na terenie Mali, Nigru, Algierii oraz Libii. W dawnych czasach zajmowali się handlem solą oraz niewolnikami. Współcześnie trudnią się przemytem, hodowlą zwierząt lub pracą w branży turystycznej.

    Dowodem na prehistoryczne pochodzenie Sebeiby mają być naskalne malowidła z płaskowyżu Tasili Wan Ahdżar, na których znajdziemy egipskie rydwany oraz sylwetki z charakterystycznymi głowami przypominającymi maski zakładane przez mężczyzn na czas festiwalu”.


3.TURYSTYKA PO ALGIERSKU

Pochodząca z przełomu XVI i XVII w. twierdza Zelouaz w Dżanat pamięta czasy, kiedy Saharą władali rycerze pustyni. Szkoda tylko, że ten zabytek jest przeważnie zamknięty.



4. ŻYCIE BEZ PRYSZNICA

Oaza Dżanat liczy 15 tys. mieszkańców. Życie miasta bywa zaskakujące – łatwiej tu o telewizję satelitarną niż o prysznic, po który trzeba jechać do specjalnej „prysznicarni”.



5. W NATARCIU

Dziś to tylko taniec, ale proste tuareskie miecze przez lata budziły postrach wśród plemion zamieszkujących tereny graniczące z Saharą.


[04.11.2023, Toruń]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz