ŻYCZENIA

ZDROWYCH, POGODNYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

07 stycznia 2022

BAJKI EZOPA (1)

 

Nadymająca się żaba

    W kawiarence dotychczas zapominano o dzieciach i należy teraz bezwzględnie tę niedoskonałość naprawić. W związku z powyższym kawiarennik przedstawia dwie pierwsze bajeczki zacnego Ezopa "przerobione" przez Panią E. Korotyńską, zaś same bajeczki wyszły nakładem "Nowego Wydawnictwa" w Warszawie w latach 30-tych XX-go wieku.

[pisownię pozostawiono oryginalną]


Osieł w skórze Lwa

    Pewien osieł, narzuciwszy na siebie skórę króla zwierząt, przebiegał stolice, wystraszając wszelkie stworzenia na tej ziemi. Pyszny ze swego znaczenia i obawy, jaką rozsiewał dokoła, natknął się na chytrego lisa. Sądził, że i jego nastraszy i zwieść potrafi. Omylił się osiełek.

Przebiegły lis, posłyszawszy ryk kłapoucha, wykrzyknął:

Aha! toś ty osiełku! Nie udało ci się ze mną! gdybyś nie ryknął swym oślim

głosem, zląkłbym się ciebie napewno... Głos twój wydał kim jesteś!...


Żaba i wół

    Pewnego razu wół pasąc się koło bagna pełnego żab, nadeptał niechcący na małą żabkę, siedzącą tuż przy błocie.

    Żabki, zobaczywszy swą martwą siostrzyczkę, z przerażeniem uciekły do swej matki ropuchy, chcąc jej donieść o tem strasznem dla nich nieszczęściu.

Ach! mamo — mówiła jedna z nich, ocierając łzy łapkami — taki duży, ogromny zwierz o czterech łapach, zabił nam naszą biedną siostrzyczkę!..

Duży bardzo? — zapytała ropucha. — Czy tak duży, jak ja w tej chwili?

I nadęła się straszliwie, stając się o dwa razy większą od siebie.

O,— odpowiedziała żabka — to był zwierz o wiele większy od ciebie.

A więc, tak duży, jak ja obecnie? — spytała znów ropucha, nadymając się jeszcze więcej.

Ach! mamusiu — odrzekła żabka — naprawdę był o wiele większy od ciebie

i gdybyś się nawet nadęła aż do pęknięcia, nie dorównałabyś mu nigdy! Zadraśnięta w swej dumie, że wątpiono o jej talencie i mocy dorównania wołowi, nadęła się z całej siły i pękła...

    Wszystkie członki żabie rozleciały się na strony, a przerażone tern żabki, popadały z grozy na ziemię, zawodząc boleśnie nad swą stratą. Przez całą noc słychać było ich żałośne rechotanie i opowiadanie całej historji współtowarzyszkom swym w bagnie.


[07.01.2022]


1 komentarz:

  1. Bajki dla dorosłych ku rozważaniu, czego nie należy robić.
    Serdeczności zasyłam

    OdpowiedzUsuń