CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

03 września 2024

FILOZOFOWIE I ICH POGLĄDY - ANAKSAGORAS

 


Anaksagoras

500—428 p. n. e.


Anaksagoras, syn Hegezibulosa albo Eubulosa, pochodził z Kladzomen. Był uczniem, Anaksymenesa i pierwszym filozofem, który materii przydał rozum. Dzieło jego, napisane stylem pięknym i wzniosłym, tak się rozpoczyna: „Wszystkie rzeczy były razem pomieszane; aż doszedł rozum, który dopiero nadał im porządek". Stąd. też samego filozofa nazywano żartobliwie Rozumem, a Timon tak mówił o nim w Szydach:

<Jest też taki Anaksagoras, wielki człowiek, którego nazywają „Rozumem", bo też nie żaden inny rozum, tylko jego własny sprawił, że nagle zespoliło się to wszystko, co przedtem było bez ładu i składu>.

Anaksagoras pochodził z dobrego rodu. Był bardzo bogaty, ale też bardzo hojny; cały odziedziczony majątek oddał w końcu krewniakom. Kiedy bowiem robili mu wyrzuty, że nie dba o swój majątek, odpowiedział: „Dlaczego wy nie mielibyście się tym zająć?" Na koniec zupełnie się odsunął od rodziny i od życia publicznego i całkowicie poświęcił się badaniu przyrody. Na pytanie, czy nic go nie obchodzi ojczyzna, odpowiedział: „Jakżeby? Bardzo mię obchodzi moja ojczyzna!" — i wskazał na niebo.

Anaksagoras miał ponoć dwadzieścia lat w czasie przeprawy Kserksesa [przez Hellespont, w 480 p. n. e.], a żył ponoć 72 lata. W Kronice Apollodora czytamy, że urodził się w okresie siedemdziesiątej Olimpiady [500—497 p. n. e.], a zmarł w pierwszym roku osiem- dziesiątej ósmej Olimpiady [428/7 p. n. e.]. Filozofię zaczął uprawiać w Atenach za archontatu Kaliasa 1; miał wtedy 20 lat. Stwierdza to Demetrios z Faleronu w wykazie archontów, dodając, że filozof przebywał następnie w Atenach przez 30 lat.

Anaksagoras twierdził, że

  • słońce to masa rozpalona do czerwoności, większa niż cały Peloponez (pogląd ten inni przypisują Tantalowi). Utrzymywał, że

  • księżyc jest zamieszkały i znajdują się na nim góry i doliny.

  • Za elementy uważał jednorodne cząsteczki, czyli homoiomerie; jak złoto otrzymuje się z ziarenek, z tzw. złotego piasku, tak cały świat zbudowany jest z drobnych ciał, składających się z części jednorodnych.

  • W doktrynie Anaksagorasa sprawczą przyczyną ruchu jest rozum. Ciała ciężkie, np. ziemia, znajdują się w dole, ciała lekkie, jak ogień, na górze; pośrodku jest woda i powietrze. Dlatego też na ziemi, która jest płaska, układa się morze, powstałe z wilgoci, która wyparowała pod wpływem ciepła słonecznego. Gwiazdy poruszały się pierwotnie jak po kopule, tak że widoczny za każdym razem szczyt nieba znajdował się zawsze prostopadle do ziemi: obecne jego odchylenie nastąpiło dopiero później.

  • Droga Mleczna jest odbiciem światła tych gwiazd, które nie są oświetlane przez słońce, komety — połączeniem planet dających płomień, a meteory — rodzajem iskier, odrzucanych przez wiatr. Wiatry powstają wskutek rozrzedzania się powietrza pod działaniem słońca. Grzmot jest wynikiem zderzenia się chmur, a błyskawica — ich ocierania się o siebie. Trzęsienie ziemi powstaje wskutek przedostawania się powietrza do ziemi.

  • Pierwsze zwierzęta powstały z wilgoci, ciepła i substancji podobnej do ziemi; dalsze rodziły się już jedne z drugich, z zarodków prawostronnych samce, z lewostronnych — samice.

  • Tradycja podaje, że Anaksagoras przepowiedział upadek meteorytu w Aigospotamoi, wyjaśniając, że będzie to kamień, który spadnie ze słońca. Dlatego też Eurypides, który był uczniem filozofa, samo słońce nazywa w

Faetonie” grudą złotą.

Innym razem, przybywszy na igrzyska do Olimpu, usiadł w płaszczu skórzanym, jak gdyby spaść miał deszcz: i rzeczywiście deszcz lunął. Kiedy ktoś go zapytał, czy góry Lampsaku staną się kiedyś morzem, miał odpowiedzieć: „Tak, ale to wymaga czasu". Zapytany, po co żyje, odparł: „Ażeby badać słońce, księżyc i niebo". Kiedy ktoś mu powiedział: „Jesteś pozbawiony towarzystwa Ateńczyków", odparł: „To oni są pozbawieni mojego". Na widok grobowca Mauzolosa zauważył: „Kosztowny grobowiec jest przykładem fortuny zamienionej w kamień". Człowiekowi skarżącemu się, że umiera na obczyźnie, powiedział: „Zewsząd jednaka jest droga do Hadesu".

Favorinus w Historiach rozmaitych stwierdza, że

  • Anaksagoras zwrócił pierwszy uwagę na ideał cnoty i sprawiedliwości w poezji homeryckiej (koncepcję tę prze-jął od niego i rozwinął jego przyjaciel Metrodor z Lampsaku, który znów pierwszy zainteresował się przyrodniczymi poglądami Homera).

Silenos (w pierwszej księdze Historii) wspomina o upadku meteorytu, Anaksagoras miał wówczas powiedzieć, że

  • niebo jest całe złożone z kamieni, które trzymają się tylko dzięki szybkości, z jaką się obracają, i spadłyby wszystkie, gdyby ich ruch był powolniejszy.

O procesie Anaksagorasa różne posiadamy relacje. Sotion w dziele „O szkołach filozoficznych” mówi, że skargę przeciw niemu wniósł Kleon, oskarżając go o bezbożność na tej podstawie, iż uważał słońce za rozżarzoną masę; że bronił go Perykles, który był jego uczniem; że filozof został skazany na zapłacenie pięciu talentów i na wygnanie. Inną wersję znajdujemy w „Żywotach” Satyrosa: czytamy tam, że oskarżycielem był nie Kleon, ale Tukidydes, wróg polityczny Peryklesa, że Anaksagoras był oskarżony nie tylko o bezbożność, lecz i o medyzm. [Medyzm — działanie na rzecz Persji, sprzyjanie Persji.] i że został zaocznie skazany na śmierć. Wiadomość o wyroku przyniesiono mu równocześnie z wiadomością o śmierci synów. Dowiedziawszy się o wyroku miał powiedzieć:

  • Przyroda dawno już skazała na śmierć i moich sędziów, i mnie",

a usłyszawszy, że jego synowie nie żyją:

  • Wiedziałem, że spłodziłem dzieci śmiertelne".

Powiedzenia te zresztą inni przypisują Solonowi, a niektórzy — Ksenofontowi. Demetrios z Faleronu w dziele O starości mówi, że filozof własnymi rękami pochował synów.

Hermippos (w Żywotach) opowiada, że Anaksagoras był uwięziony i z więzienia miał już być wyprowadzony na śmierć, kiedy na Zgromadzeniu wystąpił Perykłes i zapytał zebranych, czy mają mu coś do zarzucenia w jego działalności. A kiedy milczeli, zawołał: „A jestem uczniem tego człowieka! Nie dawajcie przeto wiary fałszywym oskarżeniom, nie zabijajcie tego człowieka, ale zaufajcie mi i uwolnijcie go!" Anaksagoras został wypuszczony na wolność, ale nie mógł znieść doznanej zniewagi i odebrał sobie życie.

Hieronim opowiada znowu (w drugiej księdze Zapisków), że Perykles przyprowadził do trybunału filozofa wyczerpanego i osłabionego chorobą i że sędziowie uwolnili go bardziej z litości niż z przekonania. Tyle na temat procesu Anaksagorasa.

Anaksagoras nienawidził podobno Demokryta za to, że nie chciał z nim dyskutować.

Ostatnie lata życia spędził w Lampsaku i tam też umarł. Kiedy rządcy miasta zapytali go przed śmiercią, czy ma jakieś życzenie, poprosił, by w miesiącu jego śmierci ustanowiono doroczne święto dla chłopców. Życzenie zostało spełnione i zwyczaj ten utrzymał się tam po dziś dzień.

Mieszkańcy Lampsaku wyprawili filozofowi uroczysty pogrzeb, a na grobie jego umieścili następujący napis:

  • Tutaj spoczywa Anaksagoras, który szukając prawdy niemal do niej dotarł, sięgając krańców nieba.

Oprócz filozofa Anaksagorasa było jeszcze trzech innych znaczniejszych ludzi tego samego imienia: retor ze szkoły Isokratesa, rzeźbiarz, o którym wspomina Antigonos, i gramatyk ze szkoły Zenodota.



[03.09.2024, Toruń]

1 komentarz:

  1. Nazwisko filozofa znajome i widzę, że wiele sensownych myśli wyszło z jego głowy ;-)

    OdpowiedzUsuń