Stanowczo zbyt późno przeczytany wywiad z profesorem Witoldem Kieżunem. Nie można się nie zgodzić z oceną naszej transformacji, która ponoć nie miała alternatywy. A i owszem, alternatywa taka była, o czym w tekście wywiadu z profesorem, jaki przed tygodniem ukazał się w "Dzienniku Gazeta Prawna". Trzeba i warto go przeczytać i przypomnieć sobie, jak to drzewiej bywało, gdy upadał przemysł i gospodarka, a rodzili się jak grzyby po deszczu, z niczego, nowobogaccy biznesmeni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz