A to już Alpy francuskie, okolice Argentire w drodze do Gap. Pokonałem już Montgenevre, gdzie Francja podaje graniczną dłoń Italii, przejechałem przez Briancon i zatrzymuję się w takim oto miejscu...
... prześliczna pogoda
... a tego alpinistę zawsze miałem chęć sfotografować... wreszcie się udało
... alpinista od drugiej strony... poniżej mój samochodzik
... i jeszcze jeden obrazek... chmurzy się wprawdzie, ale to nic, a noce w tym miejscu bywają chłodne i gwiaździste.
Pora w dalszą ruszać drogę.
[25.09.2016, Saint Avoid w Lotaryngii,
Francja]
Bardzo dziarski ten alpinista i gotów do drogi:-)
OdpowiedzUsuńi bardzo dumny :-) koniecznie chciałem zrobić mu zdjęcia...
UsuńAlpinista ma być z czego dumny. Tak tu pięknie...
Usuń