Tomasz Terlikowski - "cierpienie dziecka narodzonego, umierającego w męczarniach na oczach rodziców, tylko ubogaci ich wzajemną relację."
[29.12.2017, "Dobrzelin"]
...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...
...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...
Dawniej bezdusznych ludzi ze średniowiecznymi, poglądami nie wpuszczano na salony gazetowe, czy telewizyjne. Kretyńskie pomysły miał na swoim zaściankowym podwórku i tam ich miejsce.
OdpowiedzUsuńTrafnie zwróciłaś uwagę - nie powinno się promować idiotycznych poglądów (mam nadzieję, że moja cytata mimo wszystko nie jest taką promocją). Natomiast w demokracji każdy ma prawo do bycia idiotą...
UsuńGdzie i kiedy Terlikowski powiedział te słowa? Nigdzie nie znalazłem źródła!
UsuńTego nawet nie usiłuję komentować, bo zrozumieć, nie zrozumiem na pewno...ale nazwisko autora wypowiedzi mówi samo za siebie.
OdpowiedzUsuńPodzielam Twój pogląd, Jotko, że sens zacytowanej przeze mnie wypowiedzi wymyka się spod kontroli umysłu nawet bardzo przeciętnie wykształconego mieszkańca naszego kraju. Gdyby jeszcze te słowa wypowiedziane zostały przez jakiegoś menela cierpiącego na straszliwego kaca po tygodniowym opróżnianiu butelek denaturatu... mógłbym to zrozumieć... chociaż... założę się o każde pieniądze, że gdybym tak podszedł do takiego menela i przeliterował mu wypowiedź tego prawdziwego Polaka - katolika, ten puknąłby się w swoją i moją przy okazji głowę, co by oznaczało, że i on nie zrozumiał...
Usuń