ŻYCZENIA

ZDROWYCH, POGODNYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

23 stycznia 2013

Zapomnienie

Z rękopisu znalezionego w komodzie.

"Com przeżył i widział opowiem, bo pamięć krótsza jest niż okamgnienie. Skoro tak, to może opowieść zbyteczna, bo komu potrzebny błysk flesza, chyba że order mu do piersi przyszywają. Nie opowiem, bo zbyt ponury wyszedłby tekst o zapominaniu, o przekreślaniu. Dalibóg, mogłoby się okazać, że człowiek wilkiem jest człowiekowi, za co przepraszam te inteligentne drapieżniki.
Jeśli już więc zapomniany, sam zapominam i pamiętać nie chcę. Nie chcę znać uśmiechu swego i wyrozumiałości, i tych lat zmarnowanych w nieświadomości, że należało inaczej. Nie chcę pamiętać młodych i starych, walkach, obronach, potyczkach, sukcesach i klęskach. Już sama pamięć jest klęską."
W taki oto sposób kończył się zapis na jednej z najbardziej zakurzonych a pomiętych stron rękopisu.
Do pieca z nim. Mróz daje się we znaki.

Zimowy poranek
Wiktor Korecki - "Zimowy poranek"


  

6 komentarzy:

  1. To raczej pierwsza strona była, bo jak prolog zda się wyglądać. ;-)

    A zapiski mają duszę. Teraz kreśli się coś byle jak, byle szybko i żeby w miarę możliwości dało się później odczytać. Nie ważne czym - długopisem, ołówkiem czy mazakiem. Zrzadka ktoś kreśli piórem słowa, dbając o treść ale i formę, kaligrafując litery jako był nauczon. :-)

    Mam nadzieję, że za kilka dni wejdę w posiadanie czyichś zapisków - dla mnie to większe przeżycie, niż czytanie drukowanych literek.

    OdpowiedzUsuń
  2. "Szczęśliwi ci, którzy znają zdrowie zapomnienia i którzy z ułamków dawniejszego istnienia wciąż tworzą dalsze życie."
    Francois Mauriac

    Nieprawdą jest niestety, że pamięć jest krótka.. nie wszyscy przynajmniej posiadają tę łaskę.
    I nie dla wszystkich dobre jednakie lekarstwo. Jednemu ranę zostawić trzeba w spokoju, by się mogła zabliźnić wreszcie, drugiemu rozdrapać, na światło wywlec do mięsa żywego, oczyścić, by swoją zgnilizną całego organizmu nie zatruła.

    ~skowronek

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurczę! Czy muszę dodawać, że uwielbiam skowronki?

    OdpowiedzUsuń
  4. skowronki całe w skowronkach ;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. smoothoperator24.01.2013, 19:42

    Zapiski będą kontynuowane, chyba że zabraknie języka i sił w gębie, co wielce prawdopodobne

    OdpowiedzUsuń
  6. smoothoperator24.01.2013, 19:45

    Skowronku, z tą pamięcią to bywa rozmaicie. Ja jestem w stadium koniecznego zapominania, z niewielką domieszką żalu ... to se ne vrati, niestety

    OdpowiedzUsuń