"Tysiąc" czy "66" to gry może i nie bardzo szlachetne, choć wywodzące się z "mariasza" tak popularnego i dzisiaj u naszych południowych sąsiadów. Co innego "brydż" - ten towarzyski i sportowy.
Grywałem w przeszłości w brydża, ale bez przesady - nie zarywałem ciężkich, spowitych tytoniowym dymem nocy. Grywałem też w pospolitego, mieszczańskiego tysiąca.
W brydżu gdy karta nie szła, licytowało się szlachetne "pas".
W tysiącu gdy również nie dopisywało szczęście, mówiłem: " beze mnie".
No i jest "beze mnie".
(w styczniu, Mieczysławów)
Nie bardzo rozumiem....
OdpowiedzUsuńJesteś przecież.
I bądż !!!
Jestem, ale tak jakby mnie nie było. Chyba nawet bardziej mnie nie ma, niż jestem.
UsuńNie od razu Kraków zbudowano...
OdpowiedzUsuńTy przynajmniej w brydża grywałeś, dla mnie wydawał się zbyt zawiły, podobnie szachy. Pozostały mi gra w tysiąca i warcaby...
A ja nie mam z kim grać... I w ogóle straciłem ochotę do gier
UsuńPozytywne nastawienie sprzyja leczeniu i zdrowieniu. Nie narzekaj, najważniejsze, żyjesz, a to już dużo.
OdpowiedzUsuńSerdeczności zasyłam
Właśnie nie wiem, jak się pozytywnie nastawić.
OdpowiedzUsuńTo przyjeżdżaj szybko w moje strony, rozruszam cię:-)
UsuńNa razie nie mogę szybko...
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńNie zrozumiałam "BEZE MNIE", ale przeszył mnie niepokój o Ciebie - Gospodarzu Kawiarenki.
Pozdrawiam serdecznie.
Ale tam... W końcu przeżyłem sporo lat w zdrowiu. Passa się zmieniła... wszystko się zmieniło, bo stan zdrowia ma wpływ na mnóstwo rzeczy... a czasu się nie odwróci
UsuńNie znam "66", zapomniałam jak się gra w "tysiąca", a niedługo tak się stanie z brydżem, a uwielbiałam tę grę. Łączy nas teraz ograniczona sprawność, choć Ty masz perspektywy na odzyskanie pełni sił. Nie mów, że nie masz z kim grać, bo komputer to cudowne urządzenie. Można grać z nim(ja lubię kierki, brydż mi nie wychodzi) lub na stronach z grami poszukać partnerów do rozgrywek. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i poprawę nastroju.
OdpowiedzUsuńJest lepiej, nie powiem, ale do pełnej sprawności mi daleko... może jej nie odzyskam. Najgorzej, że nie mogę długo siedzieć, więc nawet w te komputerowe kierki nie zagram. Dziękuję i pozdrawiam
UsuńJa mam takie podłączenie internetu, że nie mogę laptopa przenieść z biurka na kanapę czy do drugiego pokoju, ale może Ty wiesz jak komputer zrobić przenośnym, albo może masz tablet, a wtedy grac można na pół leżąc. Życzę wiary w odzyskanie pełni sił i nie zapominaj, że potrzeba jest matką wynalazku. Ja na wózku nie jestem w stanie wysiedzieć dłużej niż 3 godziny dziennie. Czasami jest to akcja jednorazowa, a czasami czas dzielę na rano i popołudnie. Uściski
UsuńTrzeba by kupić dłuższe przewody... chyba coś takiego mają w sklepach. Mam tablet i telefon, ale wolę laptop, na którym do dwóch godzin z bólem mogę obecnie przesiedzieć... pozdrawiam
UsuńYour Affiliate Profit Machine is waiting -
OdpowiedzUsuńPlus, making money with it is as easy as 1--2--3!
It's super easy how it works...
STEP 1. Choose affiliate products you want to push
STEP 2. Add some push button traffic (it LITERALLY takes JUST 2 minutes)
STEP 3. See how the system explode your list and sell your affiliate products on it's own!
So, do you want to start making money?
Click here to make money with the system