ŻYCZENIA

ZDROWYCH, POGODNYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

28 lutego 2020

RADOŚĆ


Trzy i pół roku temu przydarzył mi się króciutki tekst pod optymistycznym tytułem "Radość", czyli uczucie, które obecnie jest mi obce.

Wtedy ci ona jest, kiedy wstajesz raniuteńko z ptakiem, co uwił gniazdo pod belką podtrzymującą krawędź dachu.
Zobacz: zasiadł tenże na gałązce przyokiennego bzu, albo na tamtym drucie, co to szły po nim słowa i mogłeś się z nich dowiedzieć, co się dzieje w dalekim świecie, o czym nie wiesz.
Kląska do ciebie i szczebioce. Pewnie to szpak. Mówisz: - a cóż to takiego szpak? Ptak zwyczajny. Ani w piękne piórka przystrojony, ani pieśniarz z niego operowy. Ale gdybyś tak zobaczył, jak toto swoje pisklaki karmi, jak niestrudzenie wybiera się na łowy po jakiego robaka i upuszcza do rozwartego dzióbka maleństwa, przekonałbyś się, że to zuch nad zuchy.
Mówi ci on, abyś otworzył okno i jeszcze przed słonkiem wpuścił do izby dżdżu. Nabierzesz go w płuca i przekonasz się, że warto żyć. Choćby czekając na ten pierwszy promyk dnia, ale nawet kiedy wiatr chmury przyniesie i wyciśnie z nich okrągłe krople deszczu, to też warto.
Zbudźże kobietę, syna, teściową, kogo tam masz w chałupie. Niech i oni radują się nowym dniem, niech patrzą.
Radość jest tym większa, gdy odbija się w wielu oczach. 

[28.02.2020]

8 komentarzy:

  1. Myślę, że radość widzisz w oczach swoich kobiet, radość, że żyjesz i jesteś z nimi ciągle, mimo wszystko...

    OdpowiedzUsuń
  2. Radość to też świadomość: Mam dla kogo żyć...

    OdpowiedzUsuń
  3. Przez wiele lat Ty byłeś tym, który z barków najbliższych zdejmował obciążenie. Jeżeli teraz nawet nim jesteś, to pozwól by podziękowali Ci za te wcześniejsze lata, dając opiekę dzisiaj. Pozdrawiam najserdeczniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miłe, co piszesz, ale bardzo źle czuję się w tej roli... jestem w końcu facetem, który winien na swoich ramionach dźwigać trudy... pozdrawiam

      Usuń