CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

01 września 2019

PRZERYWNIK Z DEDYKACJĄ



Mija właśnie 29 rok II wojny światowej. Trwają okrutne działania wojenne, a tu pan Wojciech Młynarski śpiewa taką oto piosenkę.


Z dedykacją dla pana prezydenta o bardzo małym rozumku.

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam piosenki, a przede wszystkim ich teksty, które napisał Wojciech Młynarski.
    Nie wiem, czy jeszcze ktoś będzie tak pisał, może tylko Artur Andrus.
    Ciekawa jestem, którego prezydenta miałeś na myśli w swojej dedykacji.
    Pozdrawiam w nareszcie chłodny dzień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie Andrus jest świetnym spadkobiercą spuścizny pana Wojciecha. Chodzi mi oczywiście o drugiego w kolejności prezydenta tysiąclecia dudę, dla którego 2 wojna światowa skończyła się w 1989 roku, przez co (byłem w wojsku) stałem się kombatantem :-)
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. No cóż, Polacy mają takiego prezydenta, na jakiego zasłużyli.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Ostatnio słyszałam jego syna w warszawskiej piosence...niedaleko pada jabłko od jabłoni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój świecie, a ja nawet nie wiedziałem, że miał syna...

      Usuń
    2. Chodzi o syna Młynarskiego, nie Dudy ;-)

      Usuń
    3. Całe szczęście ;-) Gdybyż był synem tego drugiego, zasiliłby z pewnością scenę kabaretową.

      Usuń