CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

05 stycznia 2024

ZAPISKI Z CZASÓW BEZPRAWIA (14 / 1001) PAŃSTWO BEZPRAWIA. SŁABOŚĆ.

 

14 / 1001.

Zastanawiałem jaki podtytuł dodać do swoich zapisków i wyszło na to, że rzeczownikowy epitet „bezprawie” będzie najsłuszniejszy. To bezprawie nie jest oczywiście efektem rządów koalicji, a pozostałością czy skutkiem działań poprzednich rządów, prezesa i wielkiego intryganta ziobry, którego, jak słyszę, właśnie dopadła kara boska. Moje stanowisko w tym całych chaosie jest takie, że z gówniarstwem należy walczyć siłą, nie argumentami, bo cała ta pisowska patologia odporna jest na argumenty. Okazuje się, że patologia dotyczy też części sędziów, którym pisiarstwo dało stołki. Pewnie wielu / wiele z nas spotkało się w swoim życiu z taką opinią, że jeżeli syn albo córka stoją przed wyborem kierunku studiów, to rada rodziców bywa w takim wypadku taka: idź na prawnika lub lekarza. No i mamy tego skutki – przyłębska czy manowska – przykłady postaci dogłębnie skorumpowanych politycznie. Doszło do tego, że godnym szacunku jest przysłowiowy pijaczek spod budki z piwem, aniżeli te dwie panie i wielu innych sędziów, prokuratorów i policjantów, którzy nie mają za grosz honoru.

Jakkolwiek postać obecnego marszałka sejmu oceniana jest przeze mnie pozytywnie, to jednak zarzucam mu brak stanowczości w kwestii tych dwóch przestępców skazanych prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie. Panie marszałku – to mało wygaszenie mandatu tym kanaliom. Winien pan na koszt obu panów zamówić taksówkę, ot choćby do więzienia w Białołęce. W jaki sposób potraktował pan wszystkich innych ludzi, którzy mieli wyroki prawomocne? Pies z kulawą nogą nie zainteresował się tymi pospolitymi przestępcami – skutkiem prawomocnego wyroku – odsiadka. Pisiory przychodziły o szóstej rano… co na to pan marszałek? Oj, nieładnie. Taki brak niezdecydowania jedynie pisowską mafię rozzuchwala. A może się skończyć na tym, że pisowski „niesąd” ogłosi nieważność wyborów… co wtedy?

15 / 1002.

Niestety z powodów zdrowotnych mam problemy z pisaniem postów i w ogóle z korzystaniem z Internetu, stąd moja słabsza aktywność, a chciałbym dotrwać choćby do czerwca… miejmy nadzieję


[05.01.2024, Toruń]

6 komentarzy:

  1. Zgadzam się, zbyt mało stanowczy, ale to wynika z nowej funkcji i ostrożności, nie chce pewnie robić awantur, ale w końcu jakiś ruch zrobić musi!
    Ma za sobą wybitne autorytety prawnicze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bodajże Tomasz Raczek (ten partner Kałużyńskiego) powiedział coś w tym rodzaju, że nie wolno z ludźmi formatu pisowców posługiwać się językiem, nazwijmy go, dżentelmeńskim... przecież tym drugim to na rękę, że głaszcze się ich słowami. Z drugiej strony, cóż tego, że ma za sobą prawnicze autorytety, skoro z drugiej jest przyłębska i duda...

      Usuń
  2. Wierzę w Marszałka Sejmu.... jest niezwykle rozsądnym człowiekiem...
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy z hołotą walczy się na argumenty? To tak, jakbyś po dotkliwym pobiciu przez rzezimieszka dała mu kulturalny wykład na temat tego, że nie wolno okradać ludzi, bo jest raz - grzech, a po drugie - nieetyczne i powinien spłonąć ze wstydu za swój czyn.

      Usuń
  3. W genialny sposób marszałek , bądźmy uczciwi, niezbyt lotny , został uwikłany i teraz po nieprawnych działaniach zagrożonych odsiadką, będzie potulny jak baranek i nie będzie konkurencją dla DTuska w wyborach prezydenckich. Jest tylko narzędziem więc żadna strata , żaden zysk. Jan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo cię proszę, Janie, abyś zrezygnował z wchodzenia do kawiarenki, a już tym bardziej, do komentowania moich postów. Zwolennicy pisu nie są tutaj mile widziani. Zapewne znajdziesz sobie inne miejsce w sieci internetowej, gdzie będziesz głosił swoje poglądy. Żegnam!!!

      Usuń