Eduard Manet - PORTRET BERTHE MORISOT

Eduard  Manet  -  PORTRET  BERTHE  MORISOT

MIŁYCH ŚWIĄT

Przy okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego 2025 Roku - spełniania się marzeń!!!

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

24 grudnia 2024

POEZJA (76) FRANCISZEK KARPIŃSKI - PIEŚŃ O NARODZENIU PAŃSKIM

 

Bóg się rodzi, moc truchleje,

Pan niebiosów obnażony;

Ogień krzepnie, blask ciemnieje:

Ma granice - nieskończony:

Wzgardzony - okryty chwałą,

Śmiertelny - król nad wiekami!...

A Słowo Ciałem się stało

I mieszkało między nami.


Cóż, niebo, masz nad ziemiany?

Bóg porzucił szczęście twoje.

Wszedł między lud ukochany,

Dzieląc z nim trudy i znoje.

Niemało cierpiał, niemało.

Żeśmy byli winni sami.

A Słowo Ciałem się stało

I mieszkało między nami.


W nędznej szopie urodzony,

Żłób mu za kolebkę dano!

Cóż jest, czym był otoczony?

Bydło, pasterze i siano.

Ubodzy! Was to spotkało

Witać Go przed bogaczami!

A Słowo Ciałem się stało

I mieszkało między nami.


Potem i króle widziani

Cisną się między prostotą,

Niosąc Panu dary w dam:

Mirrę, kadzidło i złoto.

Bóstwo to razem zmieszało

Z wieśniaczymi ofiarami!...

A Słowo Ciałem się stało

I mieszkało między nami.


Podnieś rękę, Boże Dziecię!

Błogosław Ojczyznę miłą,

W dobrych radach, w dobrym bycie

Wspieraj jej silę, swa siłą.

Dom nasz i majętność całą.

I Twoje wioski z miastami.

A Słowo Ciałem się stało

I mieszkało między nami.



[24.12.2024, Toruń]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz