ŻYCZENIA

ZDROWYCH, POGODNYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

28 kwietnia 2014

Na ławeczce poeta

Mój Boże, a co on tutaj tak stoi?
o, teraz siada
ławka spłukana poranną rosą
wiatr wysuszył do ostatniej kropli
można się nie martwić o spodnie
laska oparta jak się należy
takie drewniane listwy użyte jako oparcie
masują kręgosłup
widać przecież jak ociera się grzbietem o listewki
podejdę tak niepewnie przypadkiem
zbliżę się jakby na niby
a tu nagle rdzawy płomień swiatła
przedostaje się przez rozchylone ramiona kasztanowca
aż przymyka oczy
słońce głaszcze delikatne policzki
wiatr chłodzi matczyną dłonią
zasypia z tym serdecznym uśmiechem
na twarzy życia.


2 komentarze: