CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

03 października 2020

ALBRECHT DÜRER

Albrecht Dürer

 Albrecht Dürer pochodzący z Norymbergii niemiecki malarz i rysownik zasłynął przede wszystkim ze znakomitych drzeworytów i miedziorytów. Znakomity technicznie oddawał wzorowo proporcje postaci ludzkich, także zwierząt, zwracając uwagę na detaliczne szczegóły. Również jego malarstwo, zwłaszcza olejne charakteryzuje się wnikliwym przedstawieniem postaci z uwzględnieniem aspektu psychologicznego. Modelami postaci są głównie ludzie z gminu, niepiękni lecz charakterystyczni, można powiedzieć - mający swoją życiową historię, jak to ma miejsce w obrazie "Jesus among doctors". Elementy włoskiego renesansu odnajdujemy z kolei w "Adoration of the Magi". Zapewne jest to efekt wizyt artysty w Wenecji. Znany w malarstwie temat hołdu jaki składają trzej królowie dzieciątku przypomina scenerią obecną we włoskich obrazach wczesnego renesansu, jak i też późnego średniowiecza, gdzie tłem dla tej uwiecznionej w biblii scenie rodzajowej jest jakiś fragment starożytnej ruiny i soczysty błękit nieba Italii. Jakkolwiek bohaterowie obrazów Dürera mają często rysy twarzy niemal przeniesione z jarmarku, to ten żyjący na przełomie XV i XVI wieku stworzył portret kobiety lansując niejako ówczesny model kobiecego piękna. Mowa tu oczywiście o obrazie z początku XVI wieku przedstawiający młodą Wenecjankę. Ta oto kobieta obok "Dziewczyny z perłą" Vermeera i "Narodziny Wenus" Botticellego to chyba najpiękniejsze wizerunki kobiece trzech stuleci. Ciekawą tematyką obrazów, ale przede wszystkim grafik Dürera jest przyroda - zwierzęta, ale i roślinność. I w tym przypadku artysta dba o szczegóły, o fotograficzną doskonałość odtwarzanej natury. "Studium traw" w oleju niech będzie tego przykładem. Jeśli kto interesuje się sztuką Chrystusów frasobliwych, smutnych, zamyślonych jak ta postać z obrazu "Sorrows". Śmiem twierdzić, że ów szczególny wyraz twarzy przedstawiający smutek, żal i zamyślenie zaproponowany przez artystę z Norymbergii promieniował na sakralną sztukę ludową nie tylko w naszym kraju. Na koniec ta scenka biblijna  kąpieli, czy raczej kąpania Hioba przez jego żonę świadczy dobitnie o tym, że jesteśmy w okresie renesansu i chociaż tematyka sięga Starego Testamentu, to środki wyrazu są uwspółcześnione. No cóż, to w okresie renesansu rodziły się języki narodowe, czemuż zatem nie przybliżać starożytnych przypowieści stosując obrazowanie tej rewolucyjnej, jak się okaże, epoki.

Nie umieściłem w poście miedziorytów i drzeworytów mistrza z Norymbergii, co zostawiam sobie na deser innym razem.

Jesus among the Doctors

 


Adoration of the Magi


Portet młodej Wenecjanki




Studium traw


Sorrows


Job and His Wife

[03.10.2020, Toruń]

5 komentarzy:

  1. Studium traw podoba mi się najbardziej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie oczywiście najbardziej podoba się Wenecjanka, ale ten artysta słynie szczególnie z drzeworytów i miedziorytów.

      Usuń
  2. Podobnie jak Stokrotka powiem, że studium traw bardzo mi się podoba, sam autor nie należy do moich ulubionych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę szkoda, bo to naprawdę mistrz rysunku i grafiki

      Usuń
    2. Nie przeczę, ale co zrobić, albo się lubi albo nie...

      Usuń