CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

12 października 2020

ZAPISKI Z CZASÓW DYKTATURY (49) BILET DO NIEBA

 

Cieszy się tam z sukcesu Igi. Chyba nawet bardziej niż radowała się z gry i wyników Radwańskiej. Ostatnie… jak ten czas rozlatuje się na strzępy… moje z nią spotkania były przy włączonym telewizorze, włączonym na mecz tenisowy, na Federera, którego uwielbiała, na Agnieszkę. Teraz włączyła sobie plazmę na Igę. Z pewnością polubiła jej młodość, ambicję, no i te dynamiczne forehandy i oburęczny backhand, i to jak szybko podchodzi po rozegranej piłce do pola serwisowego, i nie ma obaw przed żadnym uderzeniem, nie ciska słownym mięsem na korcie, jeżeli już to : - jazda Iga!!!

Zapewne wykupiła sportowe kanały, w tym te z tenisem. Zawsze lubiła sport. Szewińską na ten przykład, Lubańskiego, Wszołę, drużynę siatkarzy Wagnera. Tenis polubiła, odkąd zobaczyła jak gra Federer.

Tam chyba ma dostęp do wszystkich kanałów – w końcu pracowała całe życie, rzadko kiedy chorowała, do tego dom, i tak dalej, jak to kobieta.

Mam nadzieję, że nie pozwalają jej tam oglądać i słuchać wiadomości, i nie ma swego profilu na portalu społecznościowym, bo zaraz jakiś byle kto przyczepiłby się do niej, a jeśli chodzi o politykę, to w jej wieku lepiej się nią nie interesować. Nie zniosłaby jej i dla własnego zdrowia lepiej, nie denerwować się.

Tak sobie czasami myślę i myślę okrutnie, że może i lepiej się stało, że mi odeszła stąd tam, że nie musi tego wszystkiego oglądać i przeżywać na nowo; jestem pewien, że by jej się nie podobało tutaj, jestem pewien.

Niedługo są jej imieniny – bo u nas w rodzinie imieniny zawsze się liczyły, nie urodziny, bo po co komu wiedzieć, że postarzał się o rok – imieniny, więc wypadałoby wpaść na godzinkę, złożyć życzenia. Rosół na pewno będzie, i żurek albo flaczki, trochę drugich dań, i sałatki, i ciasta upieczone przez ojca. Choćby dla tych ostatnich warto przyjść, choćby o czterech nogach.

Ciekawe, czy przez internet można zamówić bilet do Nieba…

[12.10.2020, Toruń]

6 komentarzy:

  1. Raczej nie można, bo nie znasz dnia ani godziny...

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne wspomnienie o matce(tak wnioskuję po opisie imienin). Dobrze, że pomimo tego iż "źle się dzieje w państwie polskim", są ludzie, którzy dzięki pasji i pracy rozsławiają tę naszą Ojczyznę. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, o matce... no popatrz, a za Platformy Iga nie zdobyła Paryża :-)

      Usuń
  3. Też myślę, że to o Matce wspomnienie.
    O Niej nigdy się nie zapomina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, zdaje się, że imieniny obchodzisz tego samego dnia... to już blisko... więc przy okazji zdrowia jak najwięcej i normalności...

      Usuń