CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

20 lipca 2023

KARTKA Z KALENDARZA - 20.07.2023

 

Kartka z kalendarza na dzień 20 lipca 2020 roku

Czwartek


Imieniny dzisiaj obchodzą: Czesław, Hieronim, Małgorzata oraz Ansegiz, Aureliusz, Czesława, Eliasz, Flawian, Flawiana, Heliasz, Hieronima, Leon, Leona, Ludwika, Modest, Paweł, Remigia, Remigiusz, Sewera, Stosław


Przysłowia na dziś:

Deszcz na świętą Małgorzatę jest orzechom na stratę”

Jaka Małgorzatka, takie będzie pół latka”

Kiedy w Małgorzatę kropi, siano się źle kopi”

Na świętą Małgorzatę kopa zawsze w polu stanie”

Święta Małgorzata zapowiada środek lata”

W dzień świętej Małgorzaty pierwsze gruszki do chaty”

W świętą Małgorzatę skąd wiatr duje, drogę po zboże toruje”

Ze świętą Małgorzatą upał przybiera, kanikułę otwiera”

Słońce

Świt: 03:53

Wsch. Sł.: 04:38

Zenit: 12:42

Zach. Sł.: 20:46

Zmierzch: 21:31


Cytat dnia:

Po­wodze­nie dzieli Po­laków, bieda zbliża, nie­szczęście - łączy” - Józef Bułatowicz


Tego dnia w roku 1816 urodził się w Mariampolu na Wileńszczyźnie Edward Żeligowski, ps. Antoni Sowa – poeta, tłumacz literatury rosyjskiej, publicysta. [zm. 28 grudnia 1864 roku w Genewie]


Poniżej jeden z wierszy poety.

                         * * *

Z ‎wielkich‎ ‎mych‎ ‎bólów‎ ‎małe‎ ‎piosenki

Tworzę‎ ‎ja‎ ‎sobie‎ ‎—‎ ‎słyszę‎ ‎ich‎ ‎dźwięki,

Jak‎ ‎matka‎ ‎głosu‎ ‎swych‎ ‎dzieci‎ ‎słucha.

Łzami‎ ‎ja‎ ‎nieraz‎ ‎mą‎ ‎pieśń‎ ‎obleję,

Otulę‎ ‎czuciem,‎ ‎myślą‎ ‎odzieję,

Tkaną‎ ‎z‎ ‎krwi‎ ‎serca,‎ ‎z‎ ‎mąk‎ ‎mego‎ ‎ducha.

Nie‎ ‎piękna‎ ‎odzież,‎ ‎co‎ ‎z‎ ‎krwi‎ ‎i‎ ‎męki.

Toć‎ ‎i‎ ‎wy‎ ‎takie‎ ‎moje‎ ‎piosenki,

Nie‎ ‎dla‎ ‎was‎ ‎uczty,‎ ‎wesele‎ ‎świata.

Lecz‎ ‎tam‎ ‎gdzie‎ ‎serce‎ ‎samotne‎ ‎płacze,

Tam‎ ‎gdzie‎ ‎z‎ ‎nadzieją‎ ‎walczą‎ ‎rozpacze,

Niechaj‎ ‎was‎ ‎boleść‎ ‎w‎ ‎swój‎ ‎wieniec‎ ‎wplata.


Pieśni‎ ‎mi‎ ‎trzeba‎ ‎—‎ ‎pieśni‎ ‎mi‎ ‎dajcie,

Bo‎ ‎tylko‎ ‎pieśnią‎ ‎ja‎ ‎żyję;

W‎ ‎niej‎ ‎karm‎ ‎dla‎ ‎ducha,‎ ‎z‎ ‎niej‎ ‎tylko‎ ‎piję;

Pieśni‎ ‎—‎ ‎me‎ ‎gromy‎ ‎—‎ ‎wichry‎ ‎me‎ ‎—‎ ‎grajcie

Niech‎ ‎stłumię‎ ‎serca‎ ‎syczące‎ ‎żmije‎ ‎—

Pieśni‎ ‎mi‎ ‎trzeba‎ ‎—‎ ‎pieśni‎ ‎mi‎ ‎dajcie!

O‎ ‎życie‎ ‎piękne,‎ ‎piękne‎ ‎w‎ ‎kolebce,

Piękne‎ ‎w‎ ‎marzeniach‎ ‎młodzieńca,

Czemuż‎ ‎tak‎ ‎kwiaty‎ ‎twojego‎ ‎wieńca‎ ‎—

Wściekły‎ ‎los‎ ‎zrywa‎ ‎i‎ ‎depce?

Nieszczęściu‎ ‎dając‎ ‎ciebie‎ ‎na‎ ‎jeńca;

O‎ ‎życie‎ ‎piękne,‎ ‎piękne‎ ‎w‎ ‎kolebce!

O‎ ‎serce‎ ‎biedne,‎ ‎serce‎ ‎podarte,

Ograne‎ ‎wiarą,‎ ‎miłością,

Czemuż‎ ‎się‎ ‎boisz‎ ‎otworzyć‎ ‎kartę

Spisaną‎ ‎twoją‎ ‎przeszłością?

Czemu‎ ‎weń‎ ‎patrzysz‎ ‎z‎ ‎boleni‎ ‎i‎ ‎mdłością?

O‎ ‎serce‎ ‎biedne,‎ ‎serce‎ ‎podarte!


O‎ ‎smutne‎ ‎serce,‎ ‎gdzie‎ ‎spojrzy‎ ‎—‎ ‎groby,

W‎ ‎grobie‎ ‎nadzieje‎ ‎i‎ ‎cele‎ ‎—

Ledwo‎ ‎ubiegło‎ ‎życia‎ ‎pół‎ ‎doby,

Już‎ ‎w‎ ‎grobie‎ ‎mistrze‎ ‎i‎ ‎przyjaciele,

I‎ ‎w‎ ‎grobie‎ ‎wiele,‎ ‎arcy ‎wiele!

0‎ ‎smutne‎ ‎serce,‎ ‎gdzie‎ ‎spojrzy‎ ‎—‎ ‎groby!

Pieśni‎ ‎mi‎ ‎trzeba‎ ‎—‎ ‎wstań‎ ‎z‎ ‎grobu‎ ‎pieśni!

Zrzuć‎ ‎z‎ ‎skrzydeł‎ ‎grobu‎ ‎kajdany‎ ‎—

pieśń‎ ‎zaśpiewaj‎ ‎Panu‎ ‎nad‎ ‎Pany‎ ‎—

I‎ wskrześ‎ ‎życie,‎ ‎co‎ ‎w‎ ‎grobów‎ ‎cieśni:

Wlej‎ ‎święty‎ ‎balsam‎ ‎na‎ ‎serc‎ ‎ich‎ ‎rany.

Pieśni‎ ‎mi‎ ‎trzeba‎ ‎—‎ ‎wstań‎ ‎z‎ ‎grobu‎ ‎pieśni!

Wstań‎ ‎z‎ ‎grobu‎ ‎pieśni,‎ ‎tyś‎ ‎wiekuista,

Kiedyś‎ ‎natchniona‎ ‎miłością!

Świeć‎ ‎nad‎ ‎grobami,‎ ‎świeć‎ ‎nad‎ ‎przyszłością,

Radź‎ ‎Dobrem,‎ ‎Prawdą,‎ ‎Pięknością,

Bądź‎ ‎kochająca‎ ‎i‎ ‎czysta‎ ‎—

Wstań‎ ‎z‎ ‎grobu‎ ‎pieśni,‎ ‎tyś‎ ‎wiekuista!

Pisane w Ufie w roku‎ ‎1856‎ ‎r.


[20.07.2023, Toruń]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz