CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

22 lipca 2023

KARTKA Z KALENDARZA - 22.07.2023

 

Kartka z kalendarza na dzień 22 lipca 2023 roku

Sobota

Imieniny dzisiaj obchodzą: Lena, Magdalena, Milena oraz Albin, Benon, Benona, Cyryl, Józef, Menelaus, Naczęsława, Nicefor, Platon, Stojsław,

Stojsława, Teofil, Marisa


Przysłowia na dziś:

Gdy Maria Magdalena deszczem zaczyna, to zwykle deszcz dłużej trzyma”

Z Magdaleną nam kanikuła wschodzi, święty Bartłomiej (24.08) ją odwodzi”


Słońce

Świt: 03:56

Wsch. Sł.: 04:40

Zenit: 12:42

Zach. Sł.: 20:44

Zmierzch: 21:28


Cytat dnia:

Umiej być przy­jacielem, znaj­dziesz przyjaciela” - Ignacy Krasicki


Tego dnia w roku 1603 zmarł w Tykocinie Łukasz Górnicki – poeta, pisarz polityczny i tłumacz. [ur. w roku 1527 lub 1528 w Oświęcimiu]


Poniżej fragment „Księgi Wtórej Dworzanina” „Dworzanina Polskiego” Łukasza Górnickiego

[…] Dziś trzeci dzień, powiedał jeden z naszych, iż chłopi, idąc ze wsi na jarmark, który był w kilku milach, opóźnili sie, że w boru zostać przez noc musieli. Więc, iż było w gromnicach, kiedy wilcy stadem chodzą, radzili miedzy sobą jakoby noc tę przespać, a wilcy żeby którego z nich nie zjedli. Jeden powiedział: Niećmy ogień, a nie śpijmy. Odpowiedziano mu, iż tak źle, bo rychlej wilcy do ognia przydą. Wyrwał swoję drugi, powiedając: Składźmy sie - prawi - kołom, iżby jeden drugiego głową dotykał, a tak, jeśliby którego z nas wilk za nogę popadł, uczuje podle niego drugi; zganili drudzy i tę radę, mówiąc: Kiedy sie - prawi -roześpim, wnet głowy daleko od siebie będą, w tym mogą wilcy przypaść, i wyjąść z koła dwu i trzech, że drudzy nie uczują. Owa po długim rokowaniu naostatek poradził tak jakiś starzec, wieść na które wysokie drzewo, a tam nieśpiąc dnia czekać. I uczynili tak, porąbili hnet dwie sosni, a uczyniwszy na nich karby, jakoby stopnie, na jedne wysoką sosnicą po nich wleźli, i tam przez noc byli, obaliwszy sośnie na ziemię. Nazajutrz, gdy nie wszytcy mogli być tak czerstwemi (zwłaszcza iż było miedzy nimi nieco starych mężów), żeby na dół bez pomocy zeszli, obrali miedzy sobą kilku co czerstwiejszych, a duższych, aby najpirwszy, mocnej sie gałęzi ujął i trzymał, a drugi jego nóg, a zasie trzeci wtórego nóg, aż tak do ziemie, a po tych dopiero owi leniwi, jako po drabinie, aby na dół schodzili. A gdy przyszło do tego, że drudzy po onych spiętych już z góry leźli, począł ten najwyższy wołać: spieszcie się, daj was zabito, bo mi tak barzo ciężko, iż ledwe sie już gałęzi trzymam. A jeden s tych, którzy leźli, rzekł: Bracie, nie łaj, wszak jeślić ciężko, a słabo trzymasz, popluj rąk sobie; a ten, gdy chciał usłuchnąć rady ze wszytkimi zaraz gruchnął o ziemię, kto szyję, kto rękę, kto nogę złamał, ledwo podobno jeden abo dwa wrócili sie do domu. Drugą taką, też niebarzo podobną ku prawdzie, powiedział raz jeden Włoch za prawdziwą, jako widzial w Portugaliej małpe daleko rozną od tych, które widamy, s tych nowo nalezionych wyspów przywiezioną, która barzo dobrze szachy grała. Owa jednego czasu grał s nią przed królem portugalskim ten ślachcic, który ją stamtąd przywiózł. Małpa uczyniwszy kilka scia, barzo misternego, za którym musiał on wniść do ciasnego kąta, naostatck dała mu met. A dobry pan rozgniewawszy sie, jako więc bywa, kto met weźmie, wziął swego króla w rękę, który był dobrze spory, jakie szachy u Portugalczyków bywają, i uderzył nim w łeb ubogą małpę. Małpa skoczywszy na stronę jęła wrzeszczeć, jakoby miała upominać sie sprawiedliwości u króla o niesłuszne uderzenie. Po wtóre ją zasię wyzwie on ślachcic, a ta zbraniawszy sie długo przez znaki, nakoniec wdy namówić sie dała, i jęła je grać znowu, tak dobrze, że go jako i pirwej do złej toni przywiodła; nakoniec widząc, że mu już met jednym stąpieniem dać miała, chytrze obwarowała sobie, aby ją po wtóre nie bolało, pomaluczku prawą swą rękę, jakoby co inego czyniąc włożyła pod łokieć lewej ręki onego dobrego pana, którą rękę on, jako dclikat, położył był na poduszecce tafcianej, i prędko wyrwała mu ją s podręcza, a zaraz i lewą ręka dała mu pieszkiem met, i prawą włożyła sobie onę poduszkę na głowę, aby ta była jako tarczą na on szachowy raz, a potym uczyniła skok przed królem na znak zwycięstwa. […]


[22.07.2023, Toruń]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz