Georges de La Tour - "Maria Magdalena"

Georges de La Tour  -  "Maria Magdalena"

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

27 maja 2025

JULIUSZ SŁOWACKI - BENIOWSKI - PIEŚŃ III CD (16)

 

W listach dopiero… (a wszystkie umieszczę

W przypiskach³⁴⁵) mój bohater będzie czuły:

Już to nie będą moje rytmy wieszcze,

Ale esencja serc, prosto z szkatuły

Wyjęta: serca nią wszystkie rozpieszczę,

A może nawet młodość będą psuły —

Nie emigracją³⁴⁶, bo tej diabeł nie chce,

I żadną serca żądzą już nie łechce.


Ambicja serce spod żeber wykradła,

Sejm³⁴⁷ się nie kocha już ani też gminy³⁴⁸;

Zbiorowa ta osoba będzie jadła,

Piła, wydawać dziennik, biuletyny,

Gwiazdy się każdej spyta co upadła:

Jakie pryncypia ma? — a księżyc z miny

Arystokratą nazwie i dlatego,

Że w smutnej twarzy swej ma coś — srebrnego.


Pryncypia! O! pryncypia! jak bym chętnie

Powiedział prosto dziś, co o was myślę!

Gdyby mi teraz w serca mego tętnie

Nie brzmiała inna struna — Więc przekryślę³⁴⁹

Te strofy. — Dusza mi zagrała smętnie,

Śmiechu na ustach nie mam, ni w umyśle.

Wszystko prowadzi dziwnie Boża ręka,

Tak dziwnie! — że mi serce wre i pęka.


Więc polityczne moje falanstery³⁵⁰

Bądźcie mi zdrowe! — I wy, co bez głowy

Upadli z pańskiej jak z niebieskiej sfery,

W arystokratów gracie: smętne sowy!

Co w grze myślicie bić jako kozery³⁵¹

Asa³⁵², choć będzie z sercem i laurowy:

Was także żegnam bez miecza rycerze,

A choć mi serce pęka — śmiech mię bierze.


Żeby też jedna pierś była zrobiona

Nie podług miary krawca lecz Fidiasza³⁵³!

Żeby też jedna pierś, jak pierś Memnona³⁵⁴!

Żeby też jedna! — Ha… to mię przestrasza.

------------------------------------------------------------------

³⁴⁵I dalszą miłość prowadzą listownie. W listach dopiero… (a wszystkie umieszczę w przypiskach) — autor wyśmiewa tu sentymentalne powieści epistolarne.

³⁴⁶emigracją — dziś popr. forma B. lp: emigrację.

³⁴⁷sejm — sejm polski, zorganizowany w czasie powstania listopadowego (18301831), jego członkowie wyemigrowali po powstaniu do Francji i Niemiec itp.

³⁴⁸gminy — jednostki organizacyjne polskiej emigracji popowstaniowej na Zachodzie.

³⁴⁹przekryślę — dziś popr.: przekreślę.

³⁵⁰falanster — forma organizacji mająca zastąpić państwo w wizji francuskiego socjalisty utopijnego Charles’a Fouriera (17721837), wielki internat, gdzie żyłoby i pracowało wspólnie półtora tysiąca osób obojga płci i wszystkich potrzebnych społeczeństwu profesji.

³⁵¹kozera — karta atutowa.

³⁵²As — prawdopodobnie aluzja do księcia Adama Jerzego Czartoryskiego (17701861), polityka, jednej z największych postaci ówczesnej emigracji.

³⁵³Fidiasz (490-420 p.n.e.) — jeden z najwybitniejszych rzeźbiarzy greckich okresu klasycznego.

³⁵⁴Memnon (mit. gr.) — król Etiopii, zginął w wojnie trojańskiej, z jego stosu pogrzebowego wyleciało stado białych ptaków, które stoczyły między sobą bitwę; kolosami Memnona nazywano statuy, zbudowane w Tebach w Egipcie na cześć faraona Amenhotepa III, które o wschodzie słońca wydawały jęki, spowodowane nagrzewaniem się powietrza w wewnętrznych pęknięciach.

------------------------------------------------------------------------------

Kościuszko przeczuł was, krzycząc: skończona³⁵⁵!

Z krzyża swojego krzyknął tak — a wasza

Pierś to pojęła, z tą myślą umiera.

Chociaż mi serce pęka — śmiech mię zbiera.


Co będzie z wami — prosto wam nie powiem,

Nie jestem jako wieszcz wszystko wiedzący.

Krwią do was piłem, moim duchem, zdrowiem;

A teraz ciskam serce, puchar lśniący,

Słyszycie? Pękło. — Teraz mi węzgłowiem

Jedno kobiece serce; jestem śpiący;

Omdlały jestem, ogniem owionięty,

Piekielne rzeczy rzucający, święty.


Niech się komedia gra. — Może mi przyjdzie

Grać inną: wtenczas was wszystkich przerażę.

Ległem jak czarny Sfinks przy piramidzie

Z grobów ojczystych — patrzą blade twarze —

Może wieszcz, zechcę jeszcze w jasnowidzie,

Rzec co ciemnego? Może wam pokażę

Pełne piorunów usta, piersi, trzewa³⁵⁶: —

Może zamilknę jak lew, co poziewa,


Patrząc na małość zielonego węża,

I zasnę — zasnę — ha! —- lecz przebudzenie? —

Niech los i serca szaleństwo zwycięża!

Z mózgu mojego mieliście jedzenie,

Lecz serce moje się jak łuk wypręża,

Zrzuca was, głodne sępów pokolenie.

Ugolin odbył piekło… Ognia fale!

Wyrwijcie resztę sępom. — Precz szakale!


Kto inny teraz jest nade mną, nie wy,

Na których patrzał ja, Akteon³⁵⁷ blady.

Między ciemnemi położę się drzewy³⁵⁸,

Słowiki będą mojemi sąsiady,

Księżyc jako mój srebrny anioł lewy,

Ona jak złoty mój duch, dobrej rady,

Odgoni czarne Cherubinów³⁵⁹ stada,

Mówiąc do nieszczęść tak — jak anioł gada.


Przez litość tylko nade mną siostrzaną,

Przez błękit tylko swojej własnej duszy,

Przez gwiazdę swego losu obłąkaną,

Przez moc, co serca wskrzesza albo kruszy;

Przez to, że hymny we mnie zmartwychwstaną,

Jeżeli ona mnie jak harfę ruszy:

Będę zbawiony! dumny, bezpokutny. —

Ale to wszystko sen — i może smutny!

------------------------------------------------------------------------

³⁵⁵Kościuszko przeczuł was, krzycząc: skończona — po przegranej pod Maciejowicami (1794) Tadeusz Kościuszko (17461817) krzyknął podobno finis Poloniae tj. koniec Polski.

³⁵⁶trzewa — dziś popr.: trzewia; wnętrzności.

³⁵⁷Akteon (mit. gr.) — myśliwy, który zobaczył przypadkiem boginię łowów, Artemidę, w kąpieli; za to świętokradztwo został zamieniony przez w jelenia, rozszarpały go jego własne psy.

³⁵⁸drzewy, sąsiady — dziś popr. forma N. lm: drzewami, sąsiadami.

³⁵⁹Cherubin a. Cherub — potężna istota nadprzyrodzona, występująca w Biblii, skrzydlaty strażnik, pomagający Bogu w rządzeniu światem.

----------------------------------------------------------------------

Na Boga! Muzo! Trochę śmiechu! Tyle,

Ile potrzeba dla zabawy gminu.

Gdy serce moje spod zasłon odchylę,

Widzę, że nie jest jak słońce z bursztynu;

A jednak miało kiedyś światła chwile,

Dawnej miłości winne, temu winu,

Które upaja na śmierć, potem wskrzesza. —

O! chcę miłości uczyć! Gdzie jest rzesza? —


Odbiegła — skarży się na moją ciemność.

Poeto: fiat lux!³⁶⁰ zacięcie krzyczą.

I we mnie dziwną znaleźli wzajemność,

Życzę, aby to było, czego życzą;

Tygodnik jakąś wynalazł odjemność³⁶¹

We mnie; lecz niech się dobrze wtajemniczą,

A ujrzą, żem jest coś — jak grecki antyk

Lecz panteista trochę, i romantyk.


A teraz prosto i bez epizodów

Śpiewam, jak prawy wieszcz, nie jak amator;

Bo mój bohater ma jechać do lodów

Sybirskich i do Chin i pod ekwator³⁶²,

Do innych nagich i dzikich narodów,

Aż mu na grobie wyrżną: sta viator³⁶³.

Wtenczas ratunku już ze śmiercią nie ma;

Zatrzyma się czytelnik i poema.


Lecz nim nastąpi to — cudne mam rzeczy

W tece! cudowna awantur girlanda!

Rycerz mój rąbie, zabija, kaleczy,

Na kształt Hektora³⁶⁴, Ajaksa³⁶⁵, Orlanda³⁶⁶;

Przybywa zamkom w porę do odsieczy,

Pisze kronikę wierszem, jak Wiganda³⁶⁷,

O awanturach własnych; geografią³⁶⁸,

Po której ludzie do Kamczatki trafią.


Na starość także napisał: Pomysły

Do dziejów, które się dziać kiedyś mogą.

Z czego korzystał dzisiaj jeden ścisły

Krakowczyk³⁶⁹, książkę wydawszy niedrogą.

Książka ma polską duszę, a na zmysły

Działa jak Niemiec; mnie zaś szarpie srogo,

Bije po ręku jak rektorska linia —

Jeśliś ciekawy, patrz: Rozdział: Opinia.

---------------------------------------------------------------

³⁶⁰fiat lux (łac.) — niech stanie się światło.

³⁶¹odjemność — tu: strona negatywna, ciemna; z takim zarzutem spotkał się Anhelli w „Tygodniku Literackim” w 1839 r.

³⁶²ekwator (daw., z łac.) — równik.

³⁶³sta viator (łac.) — stój, wędrowcze.

³⁶⁴Hektor — bohater Iliady, syn króla Troi, dzielny wojownik, zabił go Achilles w odwecie za śmierć swojego przyjaciela Patroklosa.

³⁶⁵Ajaks a. Ajas — bohater Iliady, drugi po Achillesie pod względem dzielności, próbował zabić Hektora, rzucając w niego wielkim kamieniem; rywalizował z Odyseuszem o zbroję po Achillesie.

³⁶⁶Orland — bohater poematu epickiego Orland Szalony Ludovika Ariosta (14741533), paladyn Karola Wielkiego.

³⁶⁷Wigand von Marburg (ok.13651409) — średniowieczny kronikarz niem. opisujący walki Krzyżaków z Prusami i Litwinami. Jego wierszowana kronika, została przełożona na łacinę w XV w. z inicjatywy Jana Długosza.

³⁶⁸geografią — dziś popr. forma B. lp: geografię.

³⁶⁹Krakowczyk — tj. Franciszek Paszkowski (17781856), generał i historyk, przyjaciel i biograf Tadeusza Kościuszki, który w swojej książce Pomysły do dziejów Polski, w rozdziale „Opinie” skrytykował Kordiana jako przejaw pychy autora.



[27.05.2025, Toruń]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz