Znów muzycznie się porobiło w kawiarence, przeciwko czemu nie zaprotestowałby pan doktor Koteńko.
Młody, zdolny, przepięknie grający nie tylko Chopina polski pianista Grzegorz Niemczuk w pierwszej odsłonie mierzy się ciekawą interpretacją Suity 1. "Peer Gynt" Edvarda Griega (którego nota bene w kawiarence jeszcze nie słuchano). Suite 1
Kolejny utwór Griega w wykonaniu pana Niemczuka, to fortepianowa wersja muzycznej interpretacji dramatu Henryka Ibsena "Peer Gynt" - "W grocie króla gór".
Zrobiło się cokolwiek modernistycznie i skandynawsko...
a zatem pora powrócić do klimatów nadwiślańskich, do artysty grającego romantycznie i z niemałym wdziękiem nokturn cis-mol
[23.09.2017, Neutchatel-en-Bray,
Seine-Maritime we Francji]
To ja dzisiaj - dzięki Tobie zrobię sobie dzień z muzyką poważną.
OdpowiedzUsuńA niedziela w stolicy znowu deszczowa...
Ślę pozdrowienia na drugi koniec Europy
a u mnie też była noc deszczowa... ale spadł taki letni, cieplutki deszczy, że tylko pozazdrościć... pozdrawiam spod Angers we Francji
UsuńDzisiejsze kawałki bardzo mi przypadły do gustu lub raczej do nastroju :-)
OdpowiedzUsuń... no to się oczywiście cieszę i pozdrawiam...
Usuń