Kartka z kalendarza na dzień 25.04.2023
115 dzień roku 17 tydzień roku
Wtorek
Imieniny dzisiaj obchodzą: Jarosław, Marek oraz Anian, Ewodia, Ewodiusz, Filon, Filona, Franciszka, Hermogenes, Kaliksta, Kalista, Markusław, Radociech, Rustyk, Rustyka, Stefan, Włodzimira
Przysłowia na dziś:
„Chodzisz na Marka bez koszuli, w maju kożuchem się otulisz”
„Co Marek zagrzeje, Pankracy (12.05) wywieje”
„Co na Marka się stanie, to na ogrodników (12,13,14.05) odstanie”
„Deszcz w święty Marek, to ziemia w lecie jak skwarek”
„Gdy Marek z deszczem przychodzi, posuchę w lecie rodzi”
„Gdy na Marka pot ocierasz, tak na Serwacego (13.05) kożuch wdziewasz”
„Jak długo żaby przed Markiem krzeczą, tak też długo potem milczeć muszą”
„Jak długo żaby przed Markiem rechoczą, tak długo deszczu po Marku nie zoczą”
„Jak Marek przypieka, chłop jeszcze ponarzeka”
„Jeśli na Święty Marek deszcz wzejdzie, to i na kamieniu owies wzejdzie”
„Kiedy Marek skwarem zieje, w maju kożuch nie dogrzeje”
„Kiedy Marek przypieka, człek jeszcze na ziąb ponarzeka”
„Na Marka człek bez koszuli, a w Ogrodników przy piecu się tuli”
„Na św. Marka deszcz, to suchego lata wieszcz”
Słońce
Świt: 04:37
Wsch. Sł.: 05:15
Zenit: 12:33
Zach. Sł.: 19:52
Zmierzch: 20:30
Cytaty:
Zbrodnia to niesłychana
Pani zabiła pana
- Adam Mickiewicz – „Lilije”
Tego dnia - 25 kwietnia 1912 roku w Warszawie zmarł Wacław Rolicz-Lieder - poeta końca XIX wieku, prekursor Młodej Polski [ur. 27 września 1866 roku w Warszawie]
Poniżej jego przekład wiersza Abu-Sa'id ben Abi'l Chajra
CZTEROWIERSZE.
Przyszła miłość i troska serce zapyliła,
Pierzchnął rozum, rozsądek poszedł precz i wiedza.
W smutku tym żaden druh mi ręki nie uścisnął,
Jedno oczy do stóp mych wszystek skarb wylały.
Wołałem: O bogini ma tulipanowa.
Kochanko we śnie ukaż wdzięki posągowe!
Odparła: gdy bezemnie chadzasz na spoczynek,
Przecz mi każesz się we śnie marą ukazywać?...
Kochanko! myśli moje troska w kłąb związała,
Twoja strzała zraniła serce me, kochanko!
Mawiałaś: opiekunką jestem serc zranionych;
Oto patrzaj, ja także serce mam zranione!
Poszedłem do lekarza z wielkim bólem serca,
Rzekł: przed każdym, prócz lubej, milcz sznurując usta.
Spytałem: co pić każesz? odparł: krew serdeczną.
A unikać? Trosk wszelkich o obydwu światach.
Miałaś oczy, co z serca rdzę spojrzeniem myły,
Rączkę, co jedno wdzięczny spór z warkoczem wiodła;
Gdyś poszła precz, te oczy w twarz mi krwią plunęły,
Kamieniem drobna rączka piersi roztrzaskała.
Do tej tulipanowej módlże się, Braminie!
Do tej czternastoletniej módlże się śliczności!
Gdy Bóg ci nie dał oczu, byś na niego wzierał:
Przed słońcem raczej czołem bij, niżli przed cielskiem.
Odkąd ciebie, tęczowa, ujrzałem, latarko,
Poszły precz wszelkie trudy, posty i modlitwy;
Gdy cię tulę do piersi — zachwyt mym pacierzem,
A nie masz ciebie — pacierz całym mym zachwytem.
Skoro w mózgu nierozum, przecz ci krzyżem leżyć?
Na coć zda się dryakiew, gdy jad w serce wżarł się?
Strój oblekasz paradny; dla brudnego serca
Jakaż korzyść z chędożnej wyrość ma sukmany?...
Panie, co uszczęśliwiasz ludzi! Niezrównany!
Tak pysznego królestwa nie miał żaden z królów.
Noc. Drzwi domów zaparto. Cały świat zasypia.
Otwórz furtkę swej łaski, abym wszedł do Ciebie.
[25.04.2023, Toruń]
Ciekawa ta kartka z kalendarza. Ja ostatnio napisałam post o rzadkich imionach żeńskich na literę A. Po czym nieopatrznie go skasowałam i nie chciało mi się pisać od nowa. Z Twojej kartki imiona żeńskie spisałam, bo moje dwa kalendarze, które przeglądałam tych imion nie wykazywały. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń