5
oglądam fotografię
na zdjęciu mam lat pięć
może sześć
noszę długie blond włosy z lokami
uśmiecham się jak cherubinek
ale wtedy jeszcze nie wiedziałem wszystkiego
o sobie
co może się zdarzyć
gdy będę dojrzały.
6
moje słowa
uspokajały
głaskały
mówiły prawdę
brały w obronę
pokutowały
i w końcu przestały się liczyć.
7
kiedy cię potrzeba
jesteś nieobecna
nie mówiłem ci tego
nie prosiłem
myślałem że wiesz
że i mnie
czasami brakuje powietrza.
8
budzę się w środku nocy
co to wiesz z jakim snem
nie potrafię przestawić go w pozycję off
leżę lub siedzę
nieważne
zaciskam dłońmi
czaszkę złych wspomnień
nie pomaga.
[06.12.2016, w Paryżu]
Nokturny - jakże różne nocne przemyślenia. A wiesz, że w bezsenne noce najlepiej sie rozmyśla, tylko czasami rankiem trudno przypomnieć sobie treść lub efekt tych rozmyślań...
OdpowiedzUsuń... a u mnie jest tak, że pewne myśli, jeśli już przylecą pełną nocą, potrafią do cna ją zniszczyć i staje się właśnie bezsenna... aczkolwiek zdarzają się też miłe niespodzianki... pozdrawiam
UsuńDlatego dzieci są szczęśliwe... bo nie myślą o tym, co będzie, gdy staną się dojrzałe. Potem już trzeba myśleć...
OdpowiedzUsuń... dlatego też warto być dzieckiem, choć ponoć w odniesieniu do płci niepięknej mówi się czasami, że mężczyzna dzieckiem i w dorosłości pozostaje. Wniosek stąd oczywisty, że jestem kobietą :-) ... pozdrawiam
UsuńNocne rozmowy z sobą nadają słowu szczególne znaczenie. Zawarta w nich przede wszystkim tęsknota, często nieokreślona, rodzi nadzieję na zmiany, na spełnienie i na nowe życie.
OdpowiedzUsuńA szczęście? Każdy pod tym słowem rozumie co innego, bowiem pragnienia są różne.
... ale w nokturnach tej nadziei na lepsze nie słychać... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńad 8. - dlatego noce są najgorsze.
OdpowiedzUsuń