Ta piosenka nie jest dla pieniędzy.
Ta piosenka z uroczymi widoczkami Serbii przeznaczona jest dla hipokrytów, a w szególności dla pana prezydenta Stanów Zjednoczonych, pana Baracka Obamy, tudzież dla pana premiera Tuska, pana prezydenta Komorowskiego, dla posłów i senatorów RP, wszelkiego typu dwulicowych cymbałów i innych Olbrychskich.
Serdecznie dziękuję panom Michałowi Iljinowi oraz Maciejowi Wiśniowskiemu za przypomnienie.
Bardzo podobało mi się zdjęcie chłopca z giwerą i flagą Arabii Saudyjskiej (lub innego dżihadu - nie jestem dobry w te klocki) z 3:09, gościa w kamizelce z naszywką SPECNAZ ratującego małe dziecko 3:15, a transparent z 8:05 pokazuje całą prawdę, zwłaszcza w kontekście dzisiejszej sytuacji.
OdpowiedzUsuńWidziałem ostatnio podobny film, pokazujący tłumy Ukraińców, starających się dostać do Rosji, tylko że było na nim przejście graniczne z Polską. Propaganda nie musi przedstawiać faktów - musi trafiać do odbiorców z konkretnym przekazem.
Dlategoż ja przedstawiam fakty z drugiej strony, dla równowagi, albowiem u nas ino ruskie są złe, a amerykańce, jakby dopiero co krużganek klasztoru opuścili.
OdpowiedzUsuńAle przyznać muszę, że jest ci różnica pomiędzy trupami: te, od amerykańców zawsze przypakowe, słuszniejsze i głupie, bo dające się ubić. Te od ruskie natomiast zawswze gorsze to zawsze pomsty od nieba wołają, dlatego szlachetniej ubijać ruskich: godne to, sprawiedliwe i demokratyczne.