Luis Alberto Sangroniz - Portret kobiety (1932)

Luis Alberto Sangroniz  -  Portret kobiety (1932)

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

21 sierpnia 2025

FILOZOFOWIE I ICH POGLĄDY - MENEDEMOS (2)

 

Co się tyczy stosunku Menedemosa do innych szkół filozoficznych, to żywił on pogardę dla zwolenników Platona i Ksenokratesa, a także dla cyrenaika Paraibatesa. Miał natomiast podziw dla Stilpona, a zapytany, co mu się tak podoba u Stilpona, odpowiedział tylko tyle: „Jest to człowiek prawdziwie wolny".

Menedemos był przeciwnikiem niebezpiecznym, którego posunięcia trudno było przewidzieć. Umiał odpowiedzieć na każdy kontrargument, a sam był niewyczerpany w znajdowaniu słabych stron u oponenta. Antystenes w „Sukcesji filozofów” stwierdza, że Menedemos był mistrzem w sztuce prowadzenia sporów. Oto jeden z przykładów jego sposobu argumentowania:

Jeżeli dwie rzeczy różnią się od siebie, to jedna nie jest tym, czym jest druga?"

— „Tak"

— „A czy różnią się od siebie czynienie dobrze i dobro"?

— „Tak."

— „A zatem czynienie dobrze nie jest dobrem".

Menedemos podobno nie uznawał sądów przeczących, przyjmował tylko twierdzące, a z twierdzących jedynie proste, odrzucając złożone, to znaczy sformułowane w okresach warunkowych lub innych zdaniach złożonych.

Heraklides uważa, że Menedemos był w swych poglądach filozoficznych platonikiem, a dialektyki, którą uprawiał, nie traktował poważnie. Tak np., kiedy Aleksinos zapytał go: „Czy przestałeś bić swego ojca?", Menedemos odpowiedział: „Ani go nie biłem, ani nie przestałem." Kiedy zaś Aleksinos zauważył, że na pytanie trzeba odpowiedzieć jednoznacznym „tak" lub „nie", Menedemos powiedział: „Byłbym głupi, gdybym stosował się do waszych praw, kiedy już na progu mogę się im przeciwstawić".

O Bionie, który niezmordowanie atakował wróżbitów, powiedział, że zajmuje się dobijaniem trupów. Słysząc, jak ktoś dowodzi, że największym dobrem jest osiągnąć wszystko, czego się pragnie, zauważył:

Znacznie większym dobrem jest pragnąć tego, czego powinno się pragnąć".

Antigonos z Karystos podaje, że Menedemos nic nie napisał i że ponieważ poglądów swych nie ogłaszał w pismach, nie był też związany żadną określoną doktryną. Jako przeciwnik w dyskusji był ponoć tak zawzięty, że nieraz wychodził z walki z podbitym okiem. Gwałtowny tam, gdzie chodziło o sprawy teoretyczne, w życiu praktycznym był najłagodniejszym z ludzi.

Chociaż nieraz stroił sobie żarty z Aleksinosa i mocno go atakował, wyświadczył mu jednak kiedyś wielką przysługę; kiedy żona Aleksinosa wybierała się z Delf do Ghalkidy i bała się podróżować sama z powodu niebezpieczeństwa grożącego od rabusiów i zbójców, Menedemos zaofiarował się towarzyszyć jej w podróży.

Menedemos był niezwykle oddanym przyjacielem. Świadczy o tym jego tkliwa przyjaźń z Asklepiadesem, nie ustępująca przyjaźni Pyladesa [do Orestesa]. Ponieważ Asklepiades był starszy wiekiem, mówiono, że w tej parze Asklepiades był autorem, a Menedemos — aktorem. Kiedy Archipolis ofiarował im czek na 3000 drachm, przyjaciele tak długo spierali się, kto ma mieć przy odbiorze nie pierwszeństwo, ale właśnie drugie miejsce, że w końcu pieniędzy w ogóle nie podjęli. Za żony pojęli kobiety najściślej ze sobą spokrewnione: matkę i córkę. Asklepiades ożenił się z córką, Menedemos z matką. Kiedy Asklepiadesowi żona umarła, poślubił żonę Menedemosa, ten zaś, ponieważ piastował w tym czasie urząd naczelnika miasta, ożenił się z kobietą bogatą. Mimo to mieszkali nadal razem, a prowadzenie gospodarstwa Menedemos powierzył swej pierwszej żonie.

Asklepiades umarł pierwszy, w wieku sędziwym, w Eretrii. Całe życie mieszkał razem z Menedemosem i chociaż przyjaciołom nie brakło środków, żyli skromnie. Kiedy w jakiś czas po śmierci Asklepiadesa dawny jego kochanek chciał wziąć udział w przyjęciu, odbywającym się w domu Menedemosa, a uczniowie bronili mu dostępu, filozof kazał wpuścić młodzieńca, mówiąc, że Asklepiades, chociaż przebywający już w podziemiach, otwiera mu drzwi. Na utrzymanie obu przyjaciół łożyli przede wszystkim Macedończyk Hipponikos i Agetor z Lamii. Agetor ofiarował jednemu i drugiemu po 30 min, Hipponikos zaś dał Menedemosowi 2000 drachm na posag dla córek. Córek tych było trzy — jak podaje Heraklides — a urodziła je Menedemosowi żona rodem z Oropos.

Menedemos przyjmował gości w sposób następujący. Śniadanie spożywał w towarzystwie dwóch lub trzech przyjaciół, z którymi spędzał cały dzień; dopiero z zapadnięciem zmroku ktoś z obecnych wzywał gości, którzy przychodzili już po spożyciu posiłku u siebie w domu. Kto przyszedł wcześniej, nie wchodził od razu, ale czekał, żeby się dowiedzieć od kogoś wychodzącego, co podają i w jakim stadium znajduje się biesiada; jeżeli dowiedział się, że są tylko jarzyny czy solona ryba, wycofywał się; jeżeli usłyszał, że jest mięso, wchodził. W porze letniej sofy przy stołach przykryte były matami, w zimie — skórami baranimi. Poduszkę pod głowę każdy z biesiadników przynosił ze sobą. Puchar, który miał obejść cały stół, był nie większy od zwykłego kielicha. Na deser podawano łubin lub groch, albo też owoce, na które właśnie był sezon, gruszki, granaty, a nawet po prostu suszone figi. Wszystko to opisuje Lykofron w dramacie satyrowym, który, napisał na cześć filozofa i zatytułował Menedemos. Oto urywek z Lykofrona:

Po skromnej biesiadzie z umiarem podawano z rąk do rąk niewielką czarkę. Dla umiejących słuchaćnajlepszym deserem było mądre słowo.

Menedemos był początkowo w Eretrii traktowany pogardliwie; wyzywano go od cyników i gadatliwych głupców. Potem jednak zdobył sobie taki szacunek, że powierzono mu władzę nad miastem. Jeździł jako poseł do Ptolemeusza i Lizymacha i przez obu władców podejmowany był z honorami. Był też z poselstwem u Demetriosa [Poliorketesa], i wyjednał u niego obniżenie rocznej daniny, którą musiała płacić królowi Eretria, z dwustu talentów do pięćdziesięciu.

Kiedy został potem oskarżony przed tym władcą, że zamierza wydać miasto Ptolemeuszowi, napisał w swej obronie list, zaczynający się od słów: „Menedemos śle pozdrowienia królowi Demetriosowi. Dowiaduję się, że oskarża się mnie wobec ciebie itd." Wedle Heraklidesa Menedemos umarł w wieku lat 74.



[21.08.2025, Toruń]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz