CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

11 marca 2023

ZAPISKI Z CZASÓW DYKTATURY (867 – 868) NIE WOLNO. OBRAZA UCZUĆ.




867.

To że pis będzie w utrwalaniu władzy będzie wykorzystywał wszelkie możliwe środki jest oczywistością. Do straszenia Unią, Tuskiem, uchodźcami, społecznością LGBT dochodzi teraz straszenie tym, że naprzeciwko prawdziwym Polakom, tzn. wyznawcom pisu, stają ludzie, którzy poddają w wątpliwość świętość Jana Pawła II. W tym celu pisowska większość w sejmie przegłosowała uchwałę potępiającą obrażanie naszego papieża. I oto od tej pory ten powie coś złego o papieżu – Polaku będzie zdrajcą ojczyzny, a przynajmniej jej wrogiem. Oczekuję teraz uchwały chroniącej dobre imię jarosława kaczyńskiego, obajtka, morawieckiego, a może w ogóle całej formacji pisowskiej… po prostu o w/w nie wolno nie tylko wypowiadać się, ale i myśleć źle.

Według mnie całkiem zrozumiałe jest wezwanie ambasadora USA, pana Brzezińskiego, do wytłumaczenia się, dlaczego telewizja TVN należąca do Amerykanów nadała film o papieżu, a właściwie o Karolu Wojtyle. Pis po prostu uważa, że jego obowiązkiem jest kontrolowanie tego, co pojawia się w stacjach telewizyjnych – przecież tak się dzieje z opanowanymi przez pis mediami, w których wersja rzeczywistości przedstawiana przez partię kaczyńskiego jest wersją jedynie słuszną.

868.

Niejako a’propos przytaczam fragment jednego z felietonów Stanisława Dygata, felietonu pisanego w latach 70-tych ubiegłego wieku.

Co mnie martwi, to to, że nie istnieje problem obrażania ludzi niewierzących. Uczucia ludzi niewierzących wolno z powodu ich niewary obrażać, ile się zechce. Nikogo to nie wzrusza, nie obchodzi […] Sądzę, że do takich bezkarnych aktów obrażania uczuć niewierzących można zaliczyć korespondencję z Rzymu, która ukazała się kiedyś w jednym z warszawskich dzienników. […] Korespondent z Rzymu donosi z oburzeniem, że jakaś duńska wytwórnia filmowa nakręca film o Chrystusie , w którym ukazane mają być szczegóły jego życia, łącznie z wydarzeniami seksualnymi. Trzeba przyznać, że jest to szokujące. Ale czy naprawdę każdą rzecz w założeniu szokującą należy zdegradować i odrzucić, zanim zostanie zrealizowana? Film ten, który nie tylko się nie ukazał, ale nawet nie został nakręcony, a więc, którego nikt nie wiedział, jest zapewne realizowany przez ludzi niewierzących. […] Rzymski korespondent określa twórców filmu jeszcze nienakręconego przymiotnikami grubiańskimi: chamski, świętokradczy. Trzeba przyznać, obraza uczuć daleko posunięta".


[10.03.2023, Toruń]

4 komentarze:

  1. Bardzo chcialabym się mylić.... ale jestem przekonana że następne wybory partia rządząca wygra bardzo dużą ilością głosów....
    No i pokaże wtedy tym "wszystkim komuchom" że nie można nie wierzyć w świętośc JPII...
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie bardzo dużą większością, ale obawiam się, że wygra. Pasuje do tego jak ulał ten przesłany mi tekst Skiby.

      Usuń
  2. Marzy im się władza nie tylko nad umysłami, ale i duszami...

    OdpowiedzUsuń