CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

20 marca 2023

KARTKA Z KALENDARZA - 20.03.2023

 

Kartka z kalendarza na dzień 20 marca 2023 roku

79 dzień roku 12 tydzień roku

Poniedziałek

Imieniny dzisiaj obchodzą: Aleksandra, Anatol, Klaudia oraz Aleksander, Ambroży, Bogusław, Cyriaka, Ermegarda, Eufemia, Fotyna, Hipolit, Irmegarda, Józefa, Klemens, Kutbert, Matrona, Maurycy, Nicetas, Patrycja, Rafał, Wincenty, Wulfram, Ruprecht


Przysłowia na dziś:

Gdy w Ruprechta jasno, ponoć w czerwcu krasno”

Od dnia dwudziestego marca zagrzewa słońce nawet starca”

Słońce

Świt: 05:02

Wsch. Sł.: 05:36

Zach. Sł.: 17:50

Zmierzch: 18:24

Dzień trwa: 12 h 7 min


Cytat dnia:

Gdyby ludzie od jaskiniowej epoki robili tylko to, co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach.” - Stanisław Lem


Tego dnia - 20 marca 1828 w Skien urodził się Henryk Ibsen – dramatopisarz norweski. [zm. 23 maja 1906 roku w Christianii]


Poniżej początek pierwszego aktu sztuki „Upiory” w przekładzie Walerii Marrené. Pisownia oryginalna. Data wydania – 1899.

AKT I

Obszerny pokój wychodzący na ogród. Jedne drzwi z lewéj a dwoje z prawéj strony. Na środku pokoju stół okrągły, wokoło krzesła. Na stole książki, czasopisma, dzienniki. Ku przodowi sceny po lewéj stronie okno, przy niém kanapka i stół do roboty. W głębi mała oranżerya, otwarta na pokój, ze szklanemi ścianami. Po prawéj stronie oranżeryi drzwi szklane, wiodące do ogrodu. Przez szklane ściany widać posępny, zadeszczony krajobraz.

(Stolarz Engstrand stoi we drzwiach od ogrodu, ma lewą nogę skrzywioną i but nasztukowany kawałkiem drzewa. Regina z pustą polewaczką w ręku broni mu dalszego wstępu).


REGINA (przyciszonym głosem). Czego tu chcesz? Stój w miejscu! cały ociekasz deszczem.

ENGSTRAND. Przecież ten deszcz Pan Bóg zsyła, moje dziecko.

REGINA. Chyba zsyła go sam dyabeł.

ENGSTRAND. Co też ty mówisz, Regino! (posuwa się o parę kroków naprzód). A jednak to prawda, co powiedziéć chciałem.

REGINA. Człowieku! nie stukaj-że tak tą kulawą nogą. Panicz śpi na górze.

ENGSTRAND. Śpi? w biały dzień?

REGINA. Co ci do tego?

ENGSTRAND. Ja byłem wczoraj na bibie...

REGINA. Temu to wierzę.

ENGSTRAND. Moje dziecko, my ludzie jesteśmy ułomni.

REGINA. Rzeczywiście.

ENGSTRAND. Widzisz... pokus jest pełno na świecie, a przecież Bogu wiadomo, dziś rano o wpół do szóstéj byłem przy robocie.

REGINA. Dobrze, dobrze, a teraz idź sobie. Nie będę tu stać, jakbym miała z tobą jakie rendez vous.

ENGSTRAND. Cobyś miała?

REGINA. Nie chcę, by cię kto tutaj spotkał. Idź więc swoją drogą.

ENGSTRAND (zbliżając się o parę kroków). Na Boga, nie odejdę, póki się z tobą nie rozmówię. Dziś po południu skończę swoję robotę w szkole i jeszcze téj nocy parowcem odpłynę do domu.

REGINA (mruczy). Szczęśliwéj drogi!

ENGSTRAND. Dziękuję ci, moje dziecko. Jutro będzie poświęcony dom schronienia i zapewne nie zabraknie trunków. Widzisz, niech nikt nie powie, że Jakób Engstrand nie umié oprzéć się pokusie.

REGINA. Oho!

ENGSTRAND. Jutro będzie tu pełno państwa. Oczekują także z miasta pastora Mandersa.

REGINA. On już dziś przyjeżdża.

ENGSTRAND. A widzisz. Rozumiész więc, że nie chcę mu dać powodu do nagany.

REGINA. To tak stoją rzeczy?

ENGSTRAND. Co mówisz?

REGINA (patrząc mu bystro w oczy). No, cóż to? chcesz znowu naciągnąć pastora?

ENGSTRAND. Cicho! cicho! czyś oszalała? Naciągnąć pastora? O, nie! Okazał się on zbyt dobrym dla mnie, ażebym to chciał uczynić. Ale, widzisz, chciałem z tobą pomówić, bo już dziś wieczorem wracam do domu.

REGINA. Im prędzéj, tém lepiéj. Cóż to ma do mnie?

ENGSTRAND. Chcę cię z sobą zabrać.

REGINA (zdumiona). Co? Mnie zabrać? Co ty mówisz?

ENGSTRAND. Powiadam, że chcę cię miéć w domu.

REGINA (szyderczo). Nigdy do domu nie wrócę.

ENGSTRAND. Obaczymy.


[20.03.2023, Toruń]


2 komentarze:

  1. Do dzisiaj sztuka skandynawska jest mroczna, to chyba z uwagi na klimat i długie ciemności...

    OdpowiedzUsuń