1382.
Sobie oglądam powtórki serialu „Najważniejszy dzień życia” i każdy z tych filmów jest, to jest takie moje określenie dla wartościowych filmów, o CZYMŚ. Zaręczam, że dzisiaj nie byłoby możliwe nakręcenie takiego serialu, nawet w postaci remake’u, gdyż trzeba by było wymyślić jakąś przebojową akcję, aby spodobała się widzom, dać oglądającym sporo wątków „do śmiechu” lub przeciwnie, aby polały się nieszczere łzy. Trzeba by też podarować widzom konieczną dawkę wulgaryzmów lub zatrudnić jako aktorów niskopłacanych amatorszczaków po „niby-studiach” aktorskich, co stało się nieodłączną cechą współczesnych polskich „tasiemców”.
A tak przy okazji, nie wiem, czy kto zwrócił uwagę na to, że kultowy, mądry i zabawny, psychologiczny i socjologiczny serial „Czterdziestolatek” w stosunku do nakręconego 20 lat po nim „Czterdziestolatka 20 lat później” to dzień do nocy. Ten drugi już nie bawi, a jedynie denerwuje ukazanym przez Gruzę światem wyzutym z wartości.
Na fb pojawiła się stronka przypominająca dawniejsze polskie filmy. Oczywiście będzie ona prędzej czy później zablokowana, gdyż pokazywanie polskich filmów z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku to nie lada przestępstwo. Tylko do pewnego stopnia kanał https://vod.tvp.pl/ jest rozwiązaniem. Państwowa telewizja skomercjonalizowała się, gros filmów i teatrów to produkcje, nie zawsze udane, współczesne oraz głupawe seriale, i rozwiązaniem zdaje się być youtube lub cda. Dziwne jest to, że nie stworzono jakiejś całościowej bazy filmów i przedstawień teatralnych, które można by obejrzeć przez internet, bo jedynie strzępy filmowych i teatralnych programów pokazywane i bez końca powtarzane jest w polskiej telewizji.
[03.05.2025, Toruń]
A ja sobie dzisiaj znowu obejrzałam "Nad Niemnem". Bardzo lubię tę ekranizację powieści Elizy Orzeszkowej.
OdpowiedzUsuńA my dziś na grillu u syna byliśmy, a jakie tematy przy okazji się przewijały w ogrodzie, nagadaliśmy się wstecz i na zapas...
OdpowiedzUsuńMyślałam, że tylko ja wolę PRL-owska kinematografię od współczesnej. Czasami zaglądam na Kino Polska. Pozdrawiam majowo i życzę dużo zdrowia, bo u mnie różnie z tym bywa.
OdpowiedzUsuń