CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

20 stycznia 2023

KARTKA Z KALENDARZA - 19.01.2023

 

Kartka z kalendarza na 19 stycznia 2023 roku

19 dzień roku 3 tydzień roku 2023

Czwartek


Imieniny obchodzą: Henryk, Mariusz oraz Adalryk, Alderyk, Andrzej, Basjan, Basjana, Bernard, Erwin, Erwina, Eufemia, Germana, Germanik, Geroncjusz, Jan, Januariusz, January, Józef, Juliusz, Kaliksta, Kalista, Kanut, Marceli, Marta, Matylda, Paweł, Pia, Poncjan, Racimir, Sara, Saturnin, Wulstan

Przysłowie:

Gdy Styczeń z zimnem nie chodzi marzec, kwiecień wychłodzi


Słońce

Świt: 06:52

Wsch. Sł.: 07:31

Zenit: 11:46

Zach. Sł.: 16:02

Zmierzch: 16:40

Księżyc

Wsch. Księżyca o 5:47

Zach. Księżyca o 12:45

Nietypowe święta:

Dzień Zdrowej Wagi Kobiet

    Przedstawicielki płci pięknej od zarania dziejów próbują dopasować swój wygląd do aktualnie obowiązujących kanonów piękna. Jednak do pracy nad sylwetką i prawidłową wagą warto podchodzić racjonalnie. Najlepiej wyrzucić restrykcyjne diety do kosza i zacząć wprowadzać dobre nawyki żywieniowe oraz aktywność fizyczną do swojego życia. Dzień Zdrowej Wagi Kobiet ma za zadanie przypominać paniom, że zdrowy styl życia to podstawa dobrego samopoczucia.


Dzień Popcornu

    Sposób na spędzenie święta prażonej kukurydzy? Kino lub film w telewizji, znajomi i oczywiście dużo Popcornu…


Cytat dnia:

Gdy człowiek usłyszy lu­bianą me­lodię, to jak­by uj­rzał sta­rego przyjaciela” - Józef Bułatowicz (1935–2019) – poeta i fraszkopisarz


    Tego dnia w 1975 roku, w Krakowie zmarł Kazimierz Wyka - historyk i krytyk literatury, eseista, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego [ur. 19 marca 1910 w Krzeszowicach].


    Poniżej fragment jego książki „Modernizm polski” – „Nirwana i śmierć”.


NIRWANA I ŚMIERĆ

[...]     

    Rozpaczliwy hedonizm nie uśmierzał niepokojów. Gdy użycie nie pomagało, próbowano ucieczki przez furtę drugą: pragnienie wyłączenia się z bytu przez nirwanę lub śmierć. Jest to dążność z pozoru daleka od hedonizmu, a jednak pragnienie nirwany i śmierci w wyglądzie głoszonym przez modernistów doskonale współżyło z hedonizmem. Zapominano, że odwołując się do śmierci, sięgamy po broń, którą nadzwyczaj rzadko mamy prawo władać, że tylko wyjątkowe napięcie przeżyć etycznych do tego uprawnia. Inaczej grozi nadużycie słów, nieufność wobec pisarzy zwracających się do nirwany i śmierci z tym samym uczuciem, co do pucharu wina i dziewczęcych ust.

    Najwcześniej nirwanę opiewał Lange w cyklu Księgi proroków, które to księgi obejmują poetyczne parafrazy nauki Mojżesza (Jedność), Hrabiny (Wielość), Zoroastra (Walka), Jezusa (Miłość) i Mahometa (Konieczność), zamykając się przypowieścią filozoficzną Wyzwolenie, czyli księga Buddy. Brak u Langego spojenia nirwany z hedonizmem, jest jedynie opis myślowy nirwanicznego kresu, ku któremu zmierza rozwój świata:


Byty pcha w górę doskonaleń rozwój.

Słońca — i globu formacje — i dżungle!

ludzkie duchy i boskie Agama

Wiekami idą na szczyt, gdzie nirwana

Łamie konieczność.


        Lange też pytał później w utworze Nirwana — trudno powiedzieć, ażeby zgrabnie poetycko i leksykalnie, ale pytał z powagą poety-refleksjonisty, rozpatrującego wszelkie możliwości zdolne spełnić tę samą, co nirwana, rolę:


Jak zapomnieć te chwile, co w konwulsjach płyną?

Miłością — wiedzą — pieśnią — narghilem — morfiną,

Apatią — samobójstwem — czy ubezpłciowieniem?


        Pokoleniu w tęsknocie ku nirwanie przewodzi Tetmajer. Wśród licznych marzeń o „śnie nieprzespanym”’, jakie napisał, znamienny jest nie tyle Hymn do nirwany, albowiem mieszczą się w nim jedynie życzenia, a nie wyobrażenia tego stanu, ile wiersz rozpoczynający się od strof:


Nirwano! Pochyl ku mnie twarz matowo-bladą,

ściągłą, z bladymi usty i czołem z marmuru,

kędy się zamyślenia nieskończone kładą

jak mgławice na morzu chłodnego lazuru.

Zwróć na mnie oczy twoje, błękitnych wód tonie,

głębokie, nieruchome, spod przymgleń świetliste,

jak miesiąc, co za mgłami przezroczymi płonie,

przetajając w nich światło niebieskosrebrzyste.


        Ta nirwana zachowuje się zupełnie jak kochanka. Czar subtelnej zmysłowości splata się z niezdrową radością niepamięci. Jest melancholijne zakłamanie w stanowisku, które rzekomo ma wyzwolić poetę od nędz istnienia, a właściwie przechodzi w perwersję, która kochankę ziemską żegna poczuciem samotności, a kochankę-nirwanę wita oczekiwaniem wyrafinowanych, nieznanych dreszczów, przybiera w niezwykłe kształty, w określenia poetyckie pełne subtelnych upiększeń. Tetmajer nie był wyjątkiem. Oto wiersz Leszczyńskiego:


Nirwano, zstąp!

Cichymi kroki kwiaty depcz,

Nieporuszoną, bladą twarz

Na naszej drżącej piersi złóż

I pochylona cicho szepcz,

Że nas pogrążasz w czarną głąb,

Że niezaznany sen nam dasz

I nicość ciał —

[...]


[20.01.2023, Toruń]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz