CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

29 stycznia 2023

KARTKA Z KALENDARZA - 28.01.2023

 

Kartka z kalendarza na 28 stycznia 2023 roku

28 dzień roku 4 tydzień roku 2023

Sobota


Imieniny obchodzą: Karol, Tomasz oraz Agnieszka, Augustyn, Blizbor, Boguwola, Flawian, Jakub, Julian, Kalinik, Krzesąd, Leonid, Manfred, Manfreda, Maria, Olimpia, Piotr, Radomir, Roger, Świedarg, Tyrs, Waleriusz, Walery

Przysłowia:

Na Świetego Karola wyjrzy spod śniegu rola

Urodzaje da rola gdy deszcz leje w Karola


Słońce

Świt: 06:42

Wsch. Sł.: 07:19

Zenit: 11:48

Zach. Sł.: 16:17

Zmierzch: 16:55

Księżyc

Wsch. Księżyca o 10:17

Dzień trwa: 8 h 53 min


Europejski Dzień Ochrony Danych Osobowych

Dzień Ochrony Danych Osobowych zainicjowała w 2006 roku Rada Europy. Data obchodów odnosi się do rocznicy sporządzenia Konwencji 108 Rady Europy z dnia 28 stycznia 1981 roku w sprawie ochrony osób w zakresie zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych. To najstarszy akt prawny poświęcony tej tematyce. Z okazji święta rzecznicy ochrony danych osobowych, rządy, parlamenty, krajowe organy ochrony danych i inne podmioty prowadzą działania mające na celu podnoszenie świadomości o prawach do ochrony danych osobowych i prywatności. Każdego roku ustalany jest temat przewodni konferencji dotyczący święta, np.:

- Ochrona danych osobowych – najnowsze krajowe i europejskie regulacje prawne.

- Dane osobowe w ochronie zdrowia i w badaniach klinicznych.

- Prywatność w cyfrowym świecie.

Konferencje umożliwiają wymianę poglądów między osobami zawodowo zajmującymi się ochroną danych i mają zachęcać do przestrzegania praw i przepisów prywatności. Ponadto organizowane są konkursy i wystawy, których celem jest uświadamianie uczestników, jak niebezpieczne konsekwencje może mieć nieprzemyślane udostępnienie swoich danych. Inne pomysły na Europejski Dzień Ochrony Danych Osobowych to kampanie skierowane do społeczeństwa, projekty edukacyjne dla nauczycieli i studentów czy otwarte drzwi w agencjach ochrony danych.

Dzień Ochrony Danych Osobowych w Polsce

W naszym kraju święto zorganizowano po raz pierwszy w 2007 roku. W ramach obchodów Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (GIODO), którym był wówczas Michał Serzycki, zorganizował konferencję „Ochrona danych osobowych – gwarancja czy zagrożenie prywatności”. Wziął także udział w posiedzeniu Klubu Poselskiego, gdzie zostały wygłoszone wykłady przedstawicieli Biura GIODO oraz zorganizował uroczystość w Parlamencie Europejskim w Brukseli, która była okazją do wymiany poglądów na arenie międzynarodowej. W premierowy Dzień Ochrony Danych Osobowych zaangażowały się media, pojawiło się bowiem wiele audycji, debat czy artykułów na ten temat.

Od 2007 roku regularnie odbywają się ogólnopolskie konferencje i wydarzenia związane z ochroną danych osobowych. Warto brać w nich udział, choćby dlatego, że pracownicy Biura GIODO udzielają porad prawnych w zakresie ochrony danych osobowych i rozdają pomocne materiały.

Co warto wiedzieć – pojęcie ochrony danych nie odnosi się wyłącznie do numeru Pesel, adresu zamieszkania, PINU do karty bankowej czy hasła do poczty e-mail. To także informacje o naszym pochodzeniu, poglądach politycznych, stanie zdrowia czy orientacji seksualnej.

To sygnał dla wszystkich, którzy na facebooku zdradzają zbyt wiele informacji – w ten sposób swoje dane osobowe podają wręcz na tacy. Dobrym przykładem mogą być np. ludzie, którzy udostępniają zdjęcie z wakacji i aktualnym miejscem pobytu. Dla włamywacza to świetna informacja, że domownicy nie zaskoczą go podczas akcji. To skrajny przykład, ale wiele naszych danych zbierają firmy marketingowe, które nie tylko przetwarzają je bez naszej zgody, ale i nimi handlują. Korzystają nie tylko z social media, bowiem w Internecie w dobie tworzenia profili osobowych, masowego korzystania z aplikacji mobilnych, jesteśmy wyjątkowo narażeni na utratę tożsamości. Używamy go do szeregu różnych czynności - płacimy rachunki, robimy zakupy, rozmawiamy ze znajomymi w innych krajach, sprawdzamy natężenie ruchu w danym miejscu, informacje o korkach ulicznych, korzystając z map. Niemal za każdym razem podajemy o sobie wiele informacji, wpisujemy hasła, imię, nazwisko itp.

Cytat dnia:

Największym odkryciem wszechczasów jest to, że człowiek może zmienić swoją przyszłość zmieniając jedynie swoje nastawienie”. - Oprah Winfrey


Tego dnia w Lozannie, w roku 1971 zmarł Stanisław Vincenz - prozaik i eseista [ur. 30.11.1888 w Słobodzie Rungurskiej.



Poniżej fragment tekstu autora „Dziadowe święto” ze zbioru „Prawda starowieku” wydanego przez PAX w roku 1980.


DZIADOWE ŚWIĘTO

Zbliżała się święta niedziela, czyli Zielone Świątki. Przygotowywał się chram w Krzyworówni. Cerkiew stała podówczas tam gdzie teraz, wysoko na lewym brzegu Czeremoszu, naprzeciwko północnego stoku Synyci. Właśnie niedawno zbudowano ją na miejscu starej kapliczki pośród cmentarza. Zatarty już dziś na ołtarzu napis głosi, że w roku 1743 poświęcił ją ks. Szeptycki, ówczesny metropolita „wsiej Rusi halickiej i kijowskiej“. Niedaleko zaś stamtąd był dawny dwór, na tym samym miejscu, gdzie teraz są ruiny późniejszego, nowszego dworu. Lecz w dworze od dawna nie było nikogo. Tylko Ilko, stary strzelec pański, mieszkał tam i pilnował obejścia. I nie było znów zbyt czego pilnować, bo co było zdatnego, dawno już zabrali opryszki. Lecz, że stary Ilko nikomu nigdy nic złego nie zrobił, że słynął jako strzelec na całe góry, a był przy tym człowiekiem szczerym, wesołym, rozmownym i gościnnym, nie czyniono mu żadnej krzywdy, nie wypędzano go z dworu. Przeciwnie, opryszki żyli z nim w pobratymstwie, a Dobosz nieraz był gościem Ilka. Może tam czasem siadywali i gwarzyli, gdzie teraz stoi stary modrzew, tak stary dla nas a jednak młody, bo go nie było za czasów Dobosza.

Święta Niedziela to święto zieloności, a także święto rojenia się, największego ruchu ludzi lasowych, święto zbierania i ściągania hufców junackich. Pieśń starowieku tak o tym głosi:

Ech, gdyby się rozwił buczek,

Choć dwie brzózki w bieli,

Poszlibyśmy — hej — w opryszki!

Tej świętej niedzieli.


Przed świętą niedzielą stroją ludzie chaty w środku i na zewnątrz, a także grządki i worinie, w świeże listeczki lubystku, jarzębiny, w liście jaworowe i bukowe. I przed niedzielą świętą obchodzą ludzie górscy sobotę didową, czyli dziadową. Didowa sobota, to wiosenne święto wspominania umarłych, święto ofiarowania darów bożych za ich dusze, święto ugaszczania się wzajemnego na cześć i pamięć umarłych. Na wiosnę zielenią się i pysznią jak błyszczące świecidełka listki bukowe, a stare, zeschłe, starte w proch na lasową podściółkę liście mieszają się z samą glebą. I drgają w słońcu młode listeczki, ciągną soki z drzew macierzystych, chłoną światło, sycą się powietrzem wiosennym, odświeżają drzewa i trzepocą się w słońcu. Ten sam wiatr pędzi po lesie zeschłe listowie, ten sam chorągiewkami młodych promiennych listków powiewa. Powraca ciągle ten sam ród liści, wciąż się odradza. [...]


[29.01.2023, Toruń]

3 komentarze:

  1. Rodo- wyjątkowy debilizm wymyślony przez sfrustrowanego urzędnika, który musi udowodnić ,że jego etat jest konieczny acz prawda wygląda zupełnie inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cytat dnia bardzo mi bliski, tak można, sprawdziłam na sobie!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  3. Święto umarłych, obchodzone na wiosnę, mniej przygnębiałoby mnie niż to listopadowe. Ukłony.

    OdpowiedzUsuń