Eduard Manet - PORTRET BERTHE MORISOT

Eduard  Manet  -  PORTRET  BERTHE  MORISOT

MIŁYCH ŚWIĄT

Przy okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego 2025 Roku - spełniania się marzeń!!!

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

10 lipca 2018

MUZYCZNE POCZTÓWKI (14) KUBAŃSKIE RYTMY

Jako że zaczęła się pora wakacyjna, warto poświęcić w kawiarence kilka nut muzyce, która dla wielu z nas może się kojarzyć z wakacjami.
Gdzieś na Karaibach istnieje wyspa Kuba z przepięknymi plażami, rzeczywistością zamkniętą w czasie na latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, z pamięcią o bohaterach rewolucji (Fidelu i Che Guevarze), która odsunęła od władzy Fulgencio Bautistę, z kobietami formującymi na swoich udach najlepsze na świecie cygara, wreszcie z muzyką i piosenką, w których mieszają się tradycje dawnych mieszkańców wyspy, hiszpańskich konkwistadorów oraz ludności napływowej z Afryki.
Pora na muzykę. Pierwszą i jakże znaną pieśnią będzie  "Guantanamera" w wykonaniu Compay'a Segundo i jego zespołu.


Compay Segundo jest dla Kuby takim kompozytorem i piosenkarzem, jakim dla naszego kraju są Fogg, Połomski, Wodecki, Grechuta w zależności od naszych upodobań. W kolejnej uroczej piosence "Veinte años" towarzyszy mu nie mniej sławna na Wyspie Omara Portuondo. Proszę zwrócić uwagę na tę niezwykłą serdeczność, jaką prezentuje wobec siebie tych dwoje wykonawców... aż serce się raduje.




Niewątpliwie zasłużona sława Compay'a Segundo i jego muzycznych kubańskich przyjaciół wiąże się z powstaniem zespołu - projektu "Buena Vista Social Club" utworzonego przez muzyków w roku 1996. Właściwie klub muzyczny o takiej nazwie istniał już wcześniej, lecz dla światowego audytorium przywrócił jego świetność niemiecki reżyser i producent filmowy, który o kubańskich muzykach nakręcił w 1999 roku film zatytułowany właśnie "Buena Vista Social Club". Chyba najpopularniejszą piosenką w tej produkcji okazała się kompozycja Segundo "Chan chan".


Jeszcze jedna piosenka jaka znalazła sie w projekcie "Buena Vista Social Club" - "Candela" dynamiczne kubańskie rytmy, a pośród wykonawców na pierwszy plan wysuwa się głos Ibrahima Ferrera 



I na koniec "Czarne łzy" czyli "Lagrimas negras" sławny utwór kubańskiego kompozytora Miguela Matamoros w wykonaniu zespołu "Buena Vista Social Club".



[10.07.2018, Witów, Nowy Sącz]

9 komentarzy:

  1. Piękne przebudzenie wszystkim zafundowałes.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... miło mi, że się spodobało, choć i tak piękniej śpiewają słowiki w maju...

      Usuń
  2. Aż nogi same do tańca startują!
    Pamiętam piosenkę "Kuba wyspa jak wulkan gorąca", którą moi rodzice odtwarzali z pocztówek dźwiękowych...
    A ja w Koniakowie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. toż to rzut dwoma beretami. Ciekaw jestem, czy mają tam u ciebie smaczny koniaczek, a może coś z koniem w herbie...?

      Usuń
    2. Koronki, sery i pokoje gościnne...a widoki, palce lizać!

      Usuń
  3. Nawet nie wiedziałam, że znam tyle rytmicznych piosenek kubańskich, na czele z "Guantanamera".
    Gdy tylko w telewizji słyszę "Buena Vista Social Club", to zawsze wysłuchuję do końca.
    Kuba przeżyła tragiczne lata, ale ludzie są radośni i rozśpiewani.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ukrywam, że oprócz warstwy muzycznej lubię ten szczególny klimat Wyspy, a oprócz tego ponoć Kubańczycy to bardzo serdeczni ludzie...

      Usuń
  4. Już dawno nie słuchałam kubańskich rytów, dziękuję.
    Serdeczności zasyłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...czyli, mam rozumieć, że się spodobały.... miło mi... również pozdrawiam

      Usuń