Kartka z kalendarza na dzień 12 czerwca 2023 roku
Poniedziałek
Imieniny dzisiaj obchodzą: Jan, Mieczysława, Onufry oraz Antoni, Antonina, Bazylides, Bernard, Bolesław, Celestyna, Czesław, Czesława, Cyryn, Cyryna, Gwido, Gwidon, Janina, Jarogniew, Jarogniewa, Kacper, Kasper, Kazimierz, Leon, Leona, Mieczysław, Nabor, Nabur, Narcyz, Nazariusz, Nazary, Olimpiusz, Placyd, Przybyrad, Stefan, Tadea, Władysław, Władysława, Włodzimierz, Wyszemir, Zygmunt
Przysłowie na dziś:
„Czerwiec nosi dni gorące, kosa dzwoni już na łące”
Słońce
Świt: 03:23
Wsch. Sł.: 04:12
Zenit: 12:35
Zach. Sł.: 20:58
Zmierzch: 21:48
Cytat dnia:
„Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć:
to był szczęśliwy dzień”. - Małgorzata Stolarska
Tego dnia zmarł w 1878 roku w Nowym Jorku William Cullen Bryant – amerykański poeta. [ur. 3 listopada 1794 roku w Cummington]
Poniżej w przekładzie Antoniego Lange wiersz poety…
MOGIŁA
A kiedy ja umrę — niech moi druhowie
Nie płaczą nademną cmentarnie:
Ja nie chcę kamieni za grobu wezgłowie,
Lecz wioski mej kocham ja darnie.
Więc niech mię położą śród gaju — za łąką,
Niech kwiaty zasadzą i zioła,
Niech kurhan ubiorą zieleni obsłonką!
Ja spałbym, czuwając: świeciłoby słonko
I kwiatom złociłoby czoła.
Przez długie, przez długie godziny tam w lecie
Słoneczne promienie-by lśniły,
A trawa zielona i krzewy, i kwiecie
W przecudnychby farbach wschodziły.
Ptaszęta gniazdeczko tam wiłyby sobie,
Miłosną śpiewałyby pieśń na mym grobie
I motyl-by fruwał wesoły.
I słychaćby było o rannej tam dobie
Kolibry-dyamety i pszczoły!
W południa gorące radosne okrzyki
Od wioski płynęłyby echem:
Wieczorem dziewczęta przy dźwiękach muzyki
Śpiewałyby pieśni ze śmiechem.
W północy, przy blasku miesięcznych promieni,
Ująwszy swe dłonie, młodzi narzeczeni
Kroczyliby nad mą mogiłą!
I gdyby się spełnił mój sen — u przedsieni
Mej trumny-by smutków nie było!
Ach, wiem ja, że nicbym nie widział w swej trumnie
Z tych cudów, co budzi żar lata:
Że blask jego nieba nie spływałby ku mnie,
Ni jego muzyka skrzydlata.
Lecz jeśliby przyszli na senne me kiry
Druhowie, by płakać zagasłej mej liry —
Nie wrócą do domu z pośpiechem:
Bo kwiaty — a pieśni, promienie — zefiry
Wstrzymają ich słodkim oddechem.
Bo wszystko to, wszystko w wzruszonem ich łonie
Obudzi myśl o tem, co było,
I o tym, co dzielić nie może po zgonie
Radości — pod własną mogiłą,
Którego dział wszystek przepychów korony,
Słonecznie zdobiącej te niwy —
Jest tylko to jedno: że grób ma zielony!
I raz jeszcze chcieliby pieśni mej tony
I głos jeszcze słyszeć mój żywy!
[12.06.2023, Toruń]
Piękne motto dla dzisiejszej kartki z kalendarza...
OdpowiedzUsuńjotka