"Polska, XXI wiek. Prokuratura powołuje biegłego, by ustalił czy przedmiot w postaci flagi w kolorowe pasy z napisem "Bóg kocha cię takiego, jakim jesteś" ma charakter znieważający"
Sorry ale nie rozumiem skąd ta dyrektor religioznawstwa będzie wiedziała czy Bóg się o to obraził.Zapyta Go o to osobiście ,a czy są tam moze jakieś paragrafy na kolorowa niewinna tęczę,czy cos innego? To nie mamy teraz na co wydawać pieniędzy ,na sady ,zamiast ratować zycie ludzi.Kolejny temat zastępczy dla maluczkich.Pozdrawiam Marta uk
Klik dobry Czy ktoś już całkiem zwariował? Cytować można, a to przecież słowa Papieża, o ile dobrze pamiętam, to skierowane do ofiary księdza-pedofila oraz mężczyzny będącego osobą homoseksualną. Będą Głowę Kościoła oskarżać czy cytującego? Zapukają o szóstej rano do drzwi Ojca Świętego? ;) A kto będzie bronić Papieża przed takimi katolikami? Pozdrawiam serdecznie.
Wszystkim powyżej Właściwie chodzi tu o to, że w polskim prawie uczucia religijne, czytaj: katolickie, są postawione na piedestale. Można obrażać kobiety, można nazywać ludzi elementem animalnym, można nazywać ludzi ideologią, można mówić, że emigranci przynoszą choroby... nie można natomiast obrażać uczuć religijnych, które w tym przypadku oznaczają ni mniej, ni więcej to, że obrazą jest tęczowa flaga i cytat z wypowiedzi człowieka religijnego, jakim jest papież Franciszek. To już nie średniowiecze, a oddział zamknięty = szpital psychiatryczny.
Sorry ale nie rozumiem skąd ta dyrektor religioznawstwa będzie wiedziała czy Bóg się o to obraził.Zapyta Go o to osobiście ,a czy są tam moze jakieś paragrafy na kolorowa niewinna tęczę,czy cos innego? To nie mamy teraz na co wydawać pieniędzy ,na sady ,zamiast ratować zycie ludzi.Kolejny temat zastępczy dla maluczkich.Pozdrawiam Marta uk
OdpowiedzUsuńFaktycznie lepiej tego nie komentować....
OdpowiedzUsuńKlik dobry
OdpowiedzUsuńCzy ktoś już całkiem zwariował?
Cytować można, a to przecież słowa Papieża, o ile dobrze pamiętam, to skierowane do ofiary księdza-pedofila oraz mężczyzny będącego osobą homoseksualną. Będą Głowę Kościoła oskarżać czy cytującego? Zapukają o szóstej rano do drzwi Ojca Świętego? ;) A kto będzie bronić Papieża przed takimi katolikami?
Pozdrawiam serdecznie.
Najwłaściwszym biegłym byłby Bóg chyba?
OdpowiedzUsuńjotka
Śmiać się, czy płakać, że taką mamy prokuraturę?
OdpowiedzUsuńWszystkim powyżej
OdpowiedzUsuńWłaściwie chodzi tu o to, że w polskim prawie uczucia religijne, czytaj: katolickie, są postawione na piedestale. Można obrażać kobiety, można nazywać ludzi elementem animalnym, można nazywać ludzi ideologią, można mówić, że emigranci przynoszą choroby... nie można natomiast obrażać uczuć religijnych, które w tym przypadku oznaczają ni mniej, ni więcej to, że obrazą jest tęczowa flaga i cytat z wypowiedzi człowieka religijnego, jakim jest papież Franciszek. To już nie średniowiecze, a oddział zamknięty = szpital psychiatryczny.
Masz rację, to psychiatryk, to się w głowie nie mieści!
Usuń