7.
Historyja, jako Sowiźrzał z inszymi chłopięty mleko jadł,
ato przezdzięki jeść musiał, k temu jeszcze był bit
Tam, w tej stronie, gdzie matka Sowiźrzałowa mieszkała, był ten dawny obyczaj: kiedy niektóry gospodarz miał wieprza zabić, tedy dzieci sąsiedzkie temu rady były, zebrawszysię ich niemało, poszły do niego na cześć. I był tam w jednym dworze urzędnik, tuż za wsią, barzo skąpy, wszakże dzieciom podarzenia odmówić nie śmiał. Pomyślił sobie, jakoby je miał nasycić. Wziąwszy twardy chleb, nakrajał go pełną misę, potym je w dom puścił (a Sowiźrzał był z nimi). Po nich drzwi mocno zaparł. Postawił przed nie potrawę niechętną i namniej nie przyprawioną. I jęli jeść. Nie smakowało im i chcieli od stołu wstać, a do domu ieść. Gospodarz stał nad nimi z rózgą, grożąc im i przypominając, aby wszytkiego dojedli. Wiedział też o złości Sowiźrzałowej, którego dobrze znał, tegoż nawięcej przyniewalał ku jedzeniu, iżby wszytko zjedli. I utyli byli na onej potrawie jako psi na trawie. Potym dzieci rady były, że onego gospodarza swego zbyły, a więcej do niego na cześć nie chodziły, bo je był źle uczęstował. Tak ci każdy skąpy ani sobie, ani innemu dobrze nie uczyni.
Objaśnienia:
mleko jadł – mowa bułkach z wyjaśnieniem, że mają to być bułki do wywaru mięsnego z okazji bicia wieprza. W tekście nie wspomina się mleka, natomiast występuje naczynie na mleko, do którego gospodarz nakroił chleba
ato przezdzięki – a oto pod przemocą, zmuszony.
niektóry – jakiś, pewien.
na cześć – na poczęstunek, ucztę.
podarzenia – podarunku.
potrawę niechętną – tj. niedobrą, niesmaczną potrawę.
do domu ieść – iść do domu.
utyli byli [...] jako psi na trawie – tzn. pozostali głodni (psy żywiące się trawą również w Polsce były przysłowiowym absurdem)
Tak ci każdy skąpy ani sobie, ani innemu dobrze nie uczyni – może to być pogłos mądrości biblijnej: „Człowiek chciwy i skąpy próżno ma bogactwa [...]. Kto sobie jest złym, komuż innemu dobrym będzie?”.
[09.10.2022, Toruń]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz