ŻYCZENIA

ZDROWYCH, POGODNYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

02 października 2021

ZAPISKI Z CZASÓW DYKTATURY (539 - 540) KARIERA PANI BEZ LUSTRA. GDZIE SĄ DZIECI Z MICHAŁOWA.

 


pani pawłowska z protektorem - ku pamięci.

539.

Nie tylko Kukiz. Takich osób o formacie szmaty z lumpeksu jest więcej, ale wydaje się, że przynajmniej w tej kadencji parlamentarnej pani pawłowska monika osiągnęła najwyższy pułap lawirowania na nieświeżym oddechu. Wspomniana posłanka brylowała swego czasu w strukturach SLD, z czyjego ramienia została wiceszefową Forum Równych Szans i Praw Kobiet w województwie lubelskim. Następnie w roku 2019 została regionalną koordynatorką partii wiosna roberta biedronia i tego samego roku z lewicowych list dostała się do Sejmu. W bieżącym roku zmieniła swój światopogląd i wstąpiła do "porozumienia" gowina, aby chwili obecnej, Gdy jarosław gowin znalazł się poza rządem, przeskoczyć do pisu. Kariera zaiste zdumiewająca, jednocześnie będąca przestrogą dla elektoratu, aby zwracał on baczną uwagę na to, komu udzielamy poparcia, głosując w wyborach parlamentarnych. Dla mnie osobiście ta pani jest ewidentnym przykładem - zachętą, aby nie brać udziału w wyborach, gdyż mija to się z sensem. Wydaje się nawet, że tego typu ułomne charakterologicznie kreatury są w swoim zachowaniu nawet groźniejsze od obecnych twórców państwa totalitarnego jakim stało się polskie państwo. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że pani pawłowska nie posiada w swoim domu lustra, ale już nie byłbym taki pewien, że nie zostanie parlamentarzystką lub wręcz europarlamentarzystka w kolejnych wyborczych rozdaniach, gdyż pasuje ona idealnie do umysłowości pisowskiego elektoratu.

540.

Pytanie: "gdzie są dzieci z Michałowa?" pozostaje tajemnicą poliszynela rządzących naszym krajem i jest jednocześnie potwierdzeniem tezy, że podstawowym powodem wprowadzenia stanu wyjątkowego na wschodnich rubieżach kraju jest niedopuszczenie do tego, aby społeczeństwo dowiedziało się, co totalitarny reżim wyprawia na granicy z Białorusią i jak świetnie wpisuje się w politykę prezydenta tego kraju. Nigdy w życiu nie przyszło mi do głowy, że dożyję czasów, w których kraj, w którym mieszkam od tylu lat wyda wojnę dzieciom, kraj, że niech mi będzie wolno powtórzyć, w którym dzieci podlegają szczególnej ochronie od chwili poczęcia, kraj katolicki, w którym ponoć dziecko, matka i rodzina wynoszeni są niemal na ołtarze. W tym to kraju dokonuje się antyhumanitarna rzeź, a kiedy piszę te słowa, i kiedy nieznany jest los kobiet i dzieci z Michałowa, w telewizyjnej reżimowej dwójce trwa, ku uciesze pisowskiego elektoratu, koncert disco polo.

Oczywiście oburza mnie również fabrykowanie haków na emigrantów, straszenie Polaków gwałtami, które będą się dokonywać, gdybyśmy pozwolili żyć w naszym kraju tym matkom z dziećmi, ale też oburzony jestem postawą wysłanniczki parlamentu Unii Europejskiej, która, a wnioskuję to z wywiadu, jaki udzieliła bodajże TVN24, dokładała wszelkich starań, aby niczego złego nie powiedzieć na temat polityki prowadzonej przez reżim kaczyńskiego.

Żyjemy tutaj, w Polsce, w epoce całkowitej klęski rozumu i humanitaryzmu. Dochodzę do wniosku, że od czasów powojennych nie mieliśmy do czynienia z tak antyludzkimi, a przy okazji tak złodziejskimi i kłamliwymi rządami (sławetny Fundusz Sprawiedliwości Solidarnej Polski), z takim napędzającym się nepotyzmem. Przyznam szczerze, że nie wierzę, aby za mojego życia mogło się coś zmienić, o czym z kolei przekonuje mnie historia kariery politycznej pani pawłowskiej.

Jedyne co mogę zrobić ze swej strony na teraz i na jutro to całkowita ignorancja i ostracyzm w stosunku do każdego kto wspiera politykę obecnego reżimu.


[02.10.2021, Toruń]

3 komentarze:

  1. Zawsze byli ludzie bez twarzy....

    OdpowiedzUsuń
  2. ...czyli niejaki Czarnecki w spódnicy:-(
    Słuchałam obrad sejmu na temat obrony granicy, bo nie było Szkła kontaktowego.
    Nie lubię mówić o ludziach źle, ale ułaskawiony minister przypomina mi szczura , który choroby roznosi i który obrzydzenie budzi...

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdyby nasze partie polityczne miały coś takiego jak zasady moralne, to nie przyjmowałyby w swoje szeregi ludzi pokroju Kukiża, Pawłowskiej i im podobnych. Żenada. Sprawa "dzieci" z Michałowa mi umknęła, więć nie mogę się wypowiedzieć. Jednak zgodnie z hasłem "wszystkie dzieci nasze są" i te "michałowskie" też nasze byc powinny. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń