CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

04 września 2023

KLASYKA - LEGENDA O ŚWIĘTYM ALEKSYM

 


Legenda o św. Aleksym

Vita sancti Allexii rikmice1                          żywot świętego Aleksego (pisany) rytmem1


Ach, krolu wieliki nasz,

Coż ci dzieją2 Męszjasz,3                            nadają imię2 Mesjasz3

Przydaj rozumu k mej rzeczy⁴,                     do mej mowy4,

Me sierce bostwem obleczy⁵,                       oblecze / przyodzieje5

Raczy⁶ mię mych grzechów pozbawić,        Racz6

Bych⁷ mogł o twych świętych prawić⁸.        Abym7 mówić8

Żywot jednego świętego,

Coż⁹ miłował Boga swego,                         który9

Cztę¹⁰ w jednych księgach o nim.              Czytam10

Kto chce słuchać, ja powiem.

W Rzymie jedno panię było,

Coż Bogu rado¹¹ służyło.                            chętnie11

A miał barzo wielki dwor, 

Procz¹² panosz¹³ trzysta rycerzow,             Oprócz12 drobnego szlachcica / giermka13

Co są mu zawżdy służyli¹⁴,                         Co mu zawsze służyli14

Zawżdy k jego stołu byli¹⁵.            zawsze siadywali u jego stołu.15

Chował je na wielebności i na krasie¹⁶ utrzymywał ich wspaniale i pięknie.16

I miał kożdy swe złote pasy.

Chował siroty i wdowy,

Dał jim osobne trzy stoły,

Za czwartym pielgrzymi jedli,

Ci ji¹⁷ do Boga przywiedli.                         go17

Eufamijan jemu dziano¹⁸                           nazwano go18

Wielkiemu temu panu,

A żenie¹⁹ dziano Aglijas;                           żonie19

Ta była ubostwu²⁰ w czas²¹. Ludziom ubogim śpieszyła z pomocą20 21

Był wysokiego rodu,

Nie miał po sobie żadniego płodu²².       potomka22

Więc ci²³ jęli²⁴ Boga prosić,              zaczęli Boga prosić23 24

Aby je tym darował,

Aby jim jedno plemię²⁵ dał —         dziecko / potomka25

Bog tych prośby wysłuchał.

A gdy się mu syn narodził,

Ten się w lepsze przygodził²⁶:     był zdatny do czegoś lepszego26

Więc mu zdziano²⁷ Aleksy,                     nadano mu imię27

Ten był oćca barzo lepszy²⁸.                  Był dużo lepszy od ojca28

Ten więc służył Bogu rad.

Iże był star²⁹ dwadzieścia k temu cztyrzy lata³⁰,            miał 24 lata29 30

Więc k niemu rzekł ociec słowa ta:

«Miły synu, każę tobie,

Pojm zajegoć³¹ żonę sobie;             pojmij niezwłocznie żonę31

Której jedno³² będziesz chcieć,                      jaką tylko32

Ślubię³³ tobie, tę masz mieć».                         Przysięgnie ci33

Syn odpowie oćcu swemu,

Wszeko³⁴ słusza³⁵ starszemu:                         Jak przystoi osobie starszej34 35

«Oćcze, wszekom ja twóje dziecię³⁶,     Jestem przecież twoim dzieckiem36

Wiernie dałbych³⁷ swoj żywot prze cię³⁸.         Swoje życie oddałbym za ciebie37 38

Cokole³⁹ mi chcesz kazać,                                 Cokolwiek39

Po twej woli⁴⁰ ma się to zstać».                          Zgodnie z twoja wolą40

A więc mu cesarz dziewkę⁴¹ dał —                     dziewczynę / córkę41

A papież ji s nią oddał⁴².                                      połączył go z nią (ślubem)42

A w ten czas papieża miano,

Innocencyjusz mu dziano;

To ten był cesarz pirwy,

Archodonijusz niżli⁴³ — A w ten czas papieża miano Innocencyusza43

Ktorej królewnie Famijana dziano,

Co ją Aleksemu dano.

A gdy się s nią pokładał,

Tej nocy s nią gadał.

Wrocił zasię⁴⁴ pirścień jej,                z powrotem44

A rzekł tako do niej:

«Ostawiam cię przy twym dziewstwie⁴⁵,          dziewictwo45

Wroć mi ji⁴⁶, gdy będziewa oba⁴⁷ w niebieskim krolewstwie.   go46 oboje47

Jutroć się bierzę⁴⁸                                  od ciebie odchodzę48

Służyć temu, coż ci jest w niebie.

A gdyć wszytki stoły osiędą,

Tedyć ja już w drodze będę.

Miła żono, każę tobie:

Służy⁴⁹ Bogu w każdej dobie,                         służ49

Ubogie karmi⁵⁰ i odziewaj,                              karm50

Swych starszych nigdy nie gniewaj,

Chowaj się we czci i w kaźni,

Nie traci nijednej⁵¹ przyjaźni»”                       żadnej52

Królewna odpowie jemu:

«Mam też dobrą wolą k temu,

Namilejszy mężu moj,

Tego się po mnie nic nie boj.

Każdy członek w mym żywocie

Chcę chować w kaźni i w cnocie;

Jinako⁵² po mnie nie wzwiesz⁵³, nic innego o mnie nie usłyszysz52 53

Dojąd⁵⁴ ty żyw, ja też».                        dopóki54

A jeko⁵⁵ zajutra⁵⁶ wstał,                       gdy nazajutrz55 56

Od obiada się precz brał⁵⁷;                 zebrał się do drogi57

O tym nikt nie wiedział,

Jedno⁵⁸ żona jego,                               tylko58

Ta wiedziała od niego.

Nabrał sobie śrebra, złota dosyć,

Co go mogł piechotą nosić;

Więc się na morze wezbrał,

A ociec w żałości ostał.

I mać miała dosyć żałości,

Żonę po nim jeko spyta.

Więc to święte plemię⁵⁹                           potomek / dziecko59

Przyszło w jednę ziemię.

Rozdał swe rucho⁶⁰ żebrakom,              szaty / odzienie60

Śrzebro, złoto popom, żakom.

Więc sam pod kościołem siedział,

A o jego księstwie⁶¹ nikt nie wiedział.    książęce pochodzenie61

Więc to zawżdy wstawał reno,

Ano kościoł zamkniono,

Więc tu leżał podle⁶²                                 proga pod / u62

Falę⁶³, proszę⁶⁴ swego Boga.                   chwaląc, prosząc63 64

Ano z wirzchu szła przygoda:

Niegdy⁶⁵ mroz, niegdy woda,                   czasem65

Eż⁶⁶ się zstało⁶⁷ w jeden czas,              aż się przydarzyło pewnego razu66 67

Wstał z obraza Matki Bożej obraz⁶⁸.     postać Matki Bożej zeszła z obrazu68

Szedł do tego człowieka,

Jen⁶⁹ się kluczem opieka⁷⁰,                   który się opiekuje (człowiekiem)69 70

I rzekł jest⁷¹ tako do niego: form. zł. czasu przeszłego dokonanego rzekł - obraz71

«Wstań, puści⁷² człowieka tego,              puść72

Otemkni⁷³ mu kościoł Boży                      odemknij / otwórz73

Ać⁷⁴ na tym mrozie nie leży».                    niech74

Żak się tego barzo⁷⁵ lęknął,                        bardzo75

Wstawszy, kościoł otemknął.

[...]



[04.09.2023, Toruń]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz