CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

01 stycznia 2024

KARTKA Z KALENDARZA - 01.01.2024

 

Kartka z kalendarza na dzień 1 stycznia 2024 roku

Poniedziałek


Imieniny dzisiaj obchodzą: Mieczysław, Mieczysława, Mieszko oraz Eufrozyna, Fulgencjusz, Fulgenty, Józef, Konkordiusz, Maria, Masław, Miecisław, Miesław, Mojsław, Odylon, Odys, Odyseusz, Walenty, Walentyn, Wilhelm, Wincenty


Przysłowia na dziś:

Na Nowy Rok przybywa dnia na barani skok”

Na szczęście, na zdrowie, na ten Nowy Rok, aby Was nie bolała głowa ani bok”

Gdy na Nowy Rok plucha, ze żniwem też będzie pokuta”

Nowy rok jaki, cały rok taki”

Gdy w Nowy Rok skwar i upał, baran wilka będzie chrupał”

Rok Nowy pogodny, zbiór będzie dorodny”

Gdy Nowy Rok mglisty, zjedzą kapustę glisty”

Jak Nowy Rok jasny i chłodny, będzie roczek pogodny i płodny”

Jaką pogodę Nowy Rok oznaczy, taką i w sierpniu Pan Bóg uraczy”

Słońce

Świt: 07:01

Wsch. Sł.: 07:42

Zenit: 11:39

Zach. Sł.: 15:36

Zmierzch: 16:17


Cytat dnia:

Codzienną pracą twoją możesz wszys­tko dob­re na tym świecie zep­suć i wszys­tko złe naprawić” - Maria Dąbrowska


13 czerwca 1850, Wasylówka

1 stycznia 1920 roku w Nałęczowie zmarł Kazimierz Gliński - poeta, dramaturg i powieściopisarz. [ur. 13 czerwca 1850 roku w Wasylówce]



Poniżej wiersz poety „W Kaźmierzu nad Wisłą”.


W KAŹMIERZU NAD WISŁĄ

Zieleń! zieleń! Wszystkie strony

Wziął w objęcia las zielony —

Od podnóża

Płyną wzgórza.

Czasem jasność słońca skradną

I skalistem błysną czołem...

Nagle przerwą się, rozpadną,

Pójdą w ciemną dal rozdołem,

A w rozdole twemu oku

Błyśnie srebrna nić potoku.


Płynie wartkim, szybkim biegiem,

Muska kwiaty ponad brzegiem —

Traw szpalerem,

Płynie z szmerem,

Więzi stopy wzgórz pierścieniem,

I okryta lasem — ginie.

Płynie wzrok twój za strumieniem,

Myśl na falach marzeń płynie,

Budzi życie przeminięte,

Wśród tej ciszy wzgórz zaklęte.


Poza miastem dąb wiekowy

Współrówieśnik kaźmierzowy,

Olbrzym stary

Wzniósł konary


Opalone od burz gromu —

Rdzeń mu wyssał czas szkaradny — —

W pień tam wejdziesz, jak do domu,

I postawisz stół biesiadny,

Z cieniów liści w drzewo wcięty,

Patrzy obraz Panny Świętej.


W szczerem polu cię powita

Granitowa grobu płyta.

Tam przechodzień

Rzuci codzień

Kwiatów wiązkę na grobowiec

I odczyta napis skryty,

Wzięci duszą za błękity

I zapyta Boga: »Powiedz —

Czemu mogił wciąż tak wiele,

Tak samotnych życie ściele?«


Słyszysz?... zabrzmiał dzwon kościoła

Komu dzwoni? kogo woła?

O lat trąca

Pół tysiąca

Długim jękiem kona w ciszy —

I myśl twoja w niebo wzięta

Śpiew chóralny mnichów słyszy —

Przypomina i pamięta,

Jaki gwar tu przed wiekami

Szedł polami i lasami.


Białą ścianą ruin błyska

Kaźmierzowy gmach zamczyska

Nad ruiną

Ptaki płyną —


Kto wie, co śpiewają ptaki?

Może z każdą nową wiosną,

Powietrznymi lecą szlaki,

Nucą dawną pieśń miłosną

O Kaźmierzu, o Esterce...

Wszędzie, zawsze — miłość, serce!


[01.01.2024, Toruń]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz