ŻYCZENIA

ZDROWYCH, POGODNYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

04 października 2017

MUZYCZNE POCZTÓWKI (1) ADRIANO CELENTANO

Żeby przypadkiem właścicielowi kawiarenki nie zarzucono, iż tylko klasyka tak zwanej muzyki poważnej (czemu akurat poważnej?) w dwóch połączonych z sobą zawsze otwartymi drzwiami lokalach jest puszczana, niniejszym przypuszczenia te raz na zawsze dementuję.
Idąc dalej za kultowym tekstem z „Rejsu” (jaka wielka szkoda, że pan Janusz Głowacki odszedł był z tego świata, aby pisać dla Aniołów w Niebie), który głosi, że lubi się te piosenki, które się już słyszało, kawiarennik publicznie ogłasza, że nosi takie za pazuchą swoich uszu i dzisiaj, korzystając ze spedycyjnej niemocy, wszczyna nowy serial, który, oby potrwał aż do jednego dnia dłużej, niż istnienie świata zaplanowane jest przez Opatrzność.
Wybrał zatem piosenkę, która zadręcza jego słuchowe wspomnienia i z chęcią przystaje na takie udręczenie. 
Co mnie w tej pieśni uwiodło? Italska melodyjność, głos niepowtarzalny, postać samego artysty, słowa (po przetłumaczeniu)? Dość powiedzieć, że jest to sztandarowa pozycja włoskiej muzyki rozrywkowej, która co i rusz buduje tak przyjazną atmosferę, która wszelkie cielesne bóle, a i część związanych z rozkołataną duszą niweczy w zarodku.
Przed kawiarenkowymi gośćmi staje bowiem Adriano Celentano w swojej pieśni „It tempo se ne va”.
Pod zaczerpniętą od pana You Tube melodią podaję za www.tekstowo.pl słowa tej pieśni wraz z tłumaczeniem. Może który/która z gości zanuci tę przepiękną balladę (zaręczam, że znam takiego gościa, co nie dość, że zaśpiewa, ale i nie zafałszuje). Za tłumaczenie, rzecz jasna, nieznający włoskiej mowy kawiarennik nie odpowiada, ale istniejący na oferowanej stronie przekład uznaje za interesujący.
Zatem zaczynamy.

Uel vestito da dove e' sbucato 
che impressione vederlo indossato 
se ti vede tua madre lo sai 
questa sera finiamo nei guai... 
E' strano ma sei proprio tu, quattordici anni o un po' di piu' 
la tua Barbie e' da un po' che non l'hai 
e il tuo passo e' da donna oramai. 
Al telefono e' sempre un segreto 
quante cose in un filo di fiato 
e vorrei domandarti chi e' 
ma lo so che hai vergogna di me... 
La porta chiusa male e tu, lo specchio il trucco e il seno in su 

e tra poco la sera uscirai 
quelle sere non dormiro' mai... 

E intanto il tempo se ne va 
e non ti senti piu' bambina 
si cresce in fretta alla tua eta' 
non me ne sono accorto prima. 
E intanto il tempo se ne va 
tra i sogni e le preoccupazioni 
le colze a rete han preso gia' 
il posto dei calzettoni. 

Farsi donne e' piu' che normale 
ma una figlia e' una cosa speciale 
il ragazzo magari ce l'hai 
qualche volta hai gia' pianto per lui. 
La gonna un po' piu corta e poi, malizia in certi gesti tuoi 

e tra poco la sera uscirai 
quelle sere non dormiro' mai... 

E intanto il tempo se ne va 
e non ti senti piu' bambina 
si cresce in fretta alla tua eta' 
non me ne sono accorto prima. 
E intanto il tempo se ne va 
tra i sogni e le preoccupazioni 
le colze a rete han preso gia' 
il posto dei calzettoni.

[prawda, że język włoski jest przepiękny?]

Tamto ubranie skąd się wzięło 
Co za wrażenie widzieć je założone
Jak cie zobaczy twoja matka to wiesz,
dzisiejszego wieczoru będziemy mieć kłopoty…
To dziwne, ale to właśnie ty, czternaście lat lub trochę więcej
Swojej Barbie już od jakiegoś czasu nie masz
I twój krok jest już jak kobiety
Przez telefon zawsze jakiś sekret
Ile rzeczy mówionych jednzm tchem
I chciałbym cie zapytać kto to
Ale wiem, że się mnie wstydzisz
Niedomknięte drzwi i ty, lustro, makijaż i piersi do przodu

I niedługo wieczorami będziesz wychodzić 
ja w te wieczory nigdy nie będę spał...

No ale czas leci
A ty nie czujesz się już dziewczynką
Dorasta się szybko w twoim wieku
Nie spostrzegłem tego wcześniej
No ale czas leci
Wśród marzeń i zmartwień
Kabaretki zajęły już 
miejsce rajtuzków

Stawanie się kobietą to bardziej niż normalne
Ale córka jest kimś wyjątkowym
Może masz już chłopaka
Nieraz już płakałaś przez niego
Spódniczka trochę krótsza i potem złośliwość w niektćrych gestach twoich

I niedługo wieczorami będziesz wychodzić
ja w tewieczory nigdy nie będę spał

No ale czas leci
A ty nie czujesz się już dziewczynką
Dorasta się szybko w twoim wieku
Nie spostrzegłem tego wcześniej
No ale czas leci
Wśród marzeń i zmartwień
Kabaretki zajęły już 
miejsce rajtuzków.

[04.10.2017, Botans, Territorie de Belfort we Francji]

2 komentarze:

  1. Uwielbiam to włoskie śpiewanie, w czasach młodzieńczych śpiewało się to i owo ze słuchu, gdy teraz czytam wydrukowane, nie poznaję...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a ja podobno mam bardzo dobrze rozwinięty muzyczny słuch oraz niedorozwój strun głosowych :-) pozdrawiam

      Usuń