ŻYCZENIA

ZDROWYCH, POGODNYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT

CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

10 października 2017

OBRAZKI Z PODRÓŻY (1)

Zwykle niewysokiej jakości, czasami wręcz fatalnej i w dodatku robione głównie z "lotu renówki"... ale jednak są i przypominają...
1. Niewątpliwie bohaterka moich podróży - renóweczka - jej buźka, mój domek na kółkach; nie popsuła się ani razu... tu na promie P&O

2. Mijany przed Calais prom linii DFDS, mniejszy od tego, którym podróżowałem przez Kanał, ale też przewożący autka i pasażerów


3. Niepełny i rozmyty przez zbyt mały zoom fragment portowej części Calais... widok oczywiście z promu


4. Przed zmierzchem zbliżam się do portu w Dover. W dali zarysy portu.

5. Już w Dover. Na wapiennym wzniesieniu zamek górujący nad miastem

6. Z tego miejsca jest mniej niż dwa kilometry do przeprawy promowej w Dover

7. Wjazd na kontrolę celną, gdzie sprawdzane są paszporty i dokumenty podróży oraz gdzie dostaje się bilet wjazdu na numerowane "rajki" czyli wyznaczone drogi na prom

[09.10.2017, Dobrzelin]

2 komentarze:

  1. Renóweczka niczego sobie, sympatyczna i piękne widoki z podróży, dziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla takich widoków warto się potrudzić, warto żyć i wspomnienia kolekcjonować.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń