I wtedy powiedziała mu, żeby zapominał o wszystkich niedobrych uczynkach, jakie spotkały go w życiu, o tym złu, którego doświadczał od innych, i będzie go je doświadczał, bo że spotka się z ludźmi, którzy niesłusznie go ocenią, zwymyślają albo odtrącą, to pewne. Musisz być dzielny, chłopcze. Ja wiem, że najbardziej jest przykre dostawanie po głowie od życia wtedy, kiedy się najmniej tego spodziewasz, a mówię to po to, abyś był przygotowany, przygotowany na wszystko.
Mówiła te słowa i powtarzała je, a on był może zbyt młody, aby zrozumieć, dlaczego ma nie pamiętać krzywd i czemu spotykają one właśnie jego. Nie rozumiał, dlaczego nie powinien odpłacać się złem.
Oto wielka tajemnica, której nigdy nie zdołał rozwikłać.
Z każdym rokiem było coraz gorzej. Starał się być dzielny, ale i zło miało się coraz lepiej. Powoli okrążyło go ze wszystkich stron, a on wciąż był dzielny, chociaż coraz mniej przygotowany.
U schyłku życia doszedł do przekonania, że winny istnieniu zła są nie tylko ci, co je czynią, lecz również ci, którzy pozwalają sobie na odwoływanie się do znanych frazesów: zło jest, było i będzie; jest tu i tam, i u nas i tam, gdzie nas nie ma; zło mówi we wszystkich językach świata i nie ma sensu podejmować walki, a ten, co próbuje… tylko śmiech, współczucie, niedojrzałość, naiwność, idealizm - do kosza z tym!
A on, nawet wtedy, gdy śmierć przysiadła na jego łóżku i była tak cierpliwa, a w cierpliwości swej uśmiechnięta, on nawet wtedy w jej oczach dopatrywał się szklanych domów i gotów był spuścić wodę ze stawu i, używając do tego łopaty z szerokim ostrzem, odmulić go, pozbyć się zgniłego zapachu i tych komarów roznoszących choroby, i znów doprowadzić do stawu czystą, źródlaną wodę.
Ludzie zezwalają na zło, godzą się na jego istnienie, dlatego może się szerzyć, pęcznieć, przepoczwarzać, a nawet pączkować. Widać na każdym kroku. Gdzie się nie odwrócisz,człowiecze, tam za tobą się wlecze.
OdpowiedzUsuńniestety to prawda
UsuńTylko jak walczyć ze złem gdy tyle go dookoła???
OdpowiedzUsuńszczerze? nie wiem.
Usuń1) Podobno > walka ze złem, to jak walka z wiatrakami.
OdpowiedzUsuń2) Podobno >"nie daj się zwyciężyć złu, a zło dobrem
zwyciężaj"
3) Podobno> dobro ma twarz pokorną, a zło pycha rozpiera; nadęte jak balon wydaje się tylko wszechobecne.
4) Podobno> ....
a jak naprawdę jest z tym złem- kto to wie???
hm... optuję za pierwszym, jako urodzony optymista :-)
Usuń