CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

30 stycznia 2022

ZAPISKI Z CZASÓW DYKTATURY (638 - 641) PODDAJĘ SIĘ. SZALEŃSTWO. ZMIANA. DOPISEK W SPRAWIE SNU.

 

Władysław Podkowiński (1866 - 1895)
 "Szał uniesień" (1894)

638.

    Ja sam zauważyłem, że ostatnio coraz rzadziej odnoszę się do bieżących spraw politycznych, społecznych i gospodarczych. Poddaję się. Nie jestem w stanie tego wszystkiego ogarnąć, nie jestem psychiatrą, a te zawirowania wokół nieładu, wokół wojny-niewojny Rosji z Ukrainą, z wirusem, Polaka z Polakiem, inflacji, która, patrząc po cenach, wydaje się być znacznie wyższa, niż to, co podają rządowi statystycy, tego nie można znieść bez doustnego środka przeciwko szaleństwu - daję sobie spokój, nic nie wymyślę poza najnormalniejszą przykrością z tego powodu, że dożyłem dzięki pisowi takich czasów.

639.

    Można powiedzieć, że coraz bardziej ogarnia mnie szaleństwo gromadzenia elektronicznych wydań książek. Kiedy, dajmy na to, oglądam jakiś film nakręcony na podstawie jakiejś powieści czy opowiadania, koniecznie chcę dotrzeć do pierwowzoru. Czasami przeszukuję internet bez sprecyzowanego kodu; raz są to wiersze, innym razem proza, jeszcze kiedy indziej szukam wirtualnych wersji tradycyjnie wydawanych książek w obawie, że nie zdążę oddać czytanej akurat lektury do biblioteki. Doczekałem się całkiem pokaźnej kolekcji i już wiem, że nie starczy mi życia, aby te wszystkie książki przeczytać.

640.

    Zdecydowanie nie lubię nagłych, gwałtownych zmian w życiu, a tymczasem sam koniuszek stycznia sprawił, że doświadczam takiej zmiany i chyba dlatego tak mocno wieje dzisiaj za oknem - pogoda dostosowuje się tej mojej zmiany, staje się wrażliwa, nerwowa, zdaje sobie sprawę z tego, że i ja takiej wietrznej pogody nie znoszę.

641.

    I jeszcze niedługi dopisek w sprawie snu. Wprawdzie napisałem wcześniej, że potrafię zapanować nad fabułą snu, to zdarzają mi się takie krótkie drzemki, dziesięcio-, piętnastominutowe i po przebudzeniu się z nich, nie potrafię rozpoznać, czyliż jest dzień, a może noc, w jakim miejscu się znajduję i co mnie czeka, gdy wyrwę się z majaków.


[30.01.2022, Toruń]


2 komentarze: