CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

20 lutego 2022

BAJKI EZOPA (4 - 5) LEW, NIEDŹWIEDŹ I LIS. LEW I BYKI

 


Lew, niedźwiedź i lis.

Lew i niedźwiedź znalazłszy w lesie martwą sarenkę, bić się o nią poczęli. Walka była okrutna i długa. Szarpały się zwierzęta zębami i pazurami, wyrywały kudły, oślepiały siebie uderzeniem łap i skakaniem sobie do oczu. Wreszcie wyczerpane zupełnie, napół żywe i prawie od razów oślepłe, odskoczyły od siebie i dysząc ciężkoodpoczywały po walce. Nie starczyło im nawet na tyle siły, aby porwać zdobycz i jeść to, o co tak bohatersko walczyły.

W tym czasie przebiegał lis koło nich, porwał zdobycz, widząc, że ci, co koło  niej siedzą, tknąć nawet nie mają siły i zaniósł do swej nory.

Ach! nieszczęśni! — zawołali lew i niedźwiedź jednocześnie. — O, bezsilni.

walką, pobici, nie możemy naw et odebrać porwanego nam łupu... pracowaliśmy dla takiego nicponia!...


L e w  i   b y k i 

    Na polu pasły się trzy wspaniałe byki. Z dała, już od dawna spoglądał na nie lew zawsze głodny i myślał nad tem, jakby je porwać i pożreć. Było to bardzo trudno, gdyż byki chodziły wciąż razem, zespolone ze sobą przyjaźnie. We trzy dałyby lwu radę, bał się więc je zaczepić.

    Ale król zwierząt ma rozum. Wiedział, że gdy niezgodą rozdzielone,  zdała od siebie paść się zaczną, będzie mógł zakosztować ich mięsa. Powaśnił byki ze sobą: narobił plotek i intryg, a gdy te odwracały od siebie rogi, bocząc się jedno na drugie i pasąc się z dała, lew podusił je po kolei, rozkoszując się ich doskonałem mięsem. Tak bywa zwykle, że gdy trzech się kłóci, czwarty z tego korzysta.


[20.02.2022, Toruń]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz