395.
Marek Aureliusz Antoninus, Marek Anniusz Aureliusz Werus (Marcus Aurelius Antoninus, Marcus Annius Aurelius Verus; urodzony dnia 26 kwietnia 121 w Rzymie, zmarły 17 marca 180 w Vindobonie) – w latach 161–180 cesarz rzymski, pisarz i filozof.
Nie historyczne, dyplomatyczne i bojowe zasługi tego rzymskiego imperatora nas interesują, bardziej już życie osobiste, które jak na Rzymian tak wysoko postawionych, skromne było i surowe, zgodne ze stoickimi zasadami, które wykluczały nadmiar emocji; nader wszystko chodzić będzie w tej notatce o zaprezentowanie części jego filozoficznych, acz głęboko z realnym życiem związanych poglądów. Przytaczam je również dlatego, aby mieć odniesienie do czasów nam współczesnych - w jaki sposób możemy je, wzorem Małego Księcia, oswoić, a które z nich do obecnych czasów nijak nie pasują. Oto garść myśli czcigodnego stoika:
· los każdego człowieka związany jest z losem wszechświata,
· wszystko, co się dzieje, dzieje się sprawiedliwie, [doprawdy? krytyka]
· należy czynić tylko to, co konieczne, a konieczne jest to, co zgodne z naturą,
· to, co pożyteczne jest pożyteczne jest z natury,
· nic nie jest złe, co jest zgodne z naturą, z naturą należy się zżyć,
· to, co cię spotyka, jest tobie przeznaczone, więc się nie przejmuj, [bliskie religii]
· nie być zadowolonym z tego, co się dzieje, jest odstępstwem od natury, jest złe,
· szkodzenie sobie jest złe, bo niezgodne z naturą,
· okazuj zalety zależne od ciebie: szczerość, powagę, wytrwałość, obojętność wobec
rozkoszy, zadowolenie z losu, swobodę, prostotę, wielkoduszność [ważne!!!]
[Z paru miejscach istnieją związki tej filozofii z epikureizmem, aczkolwiek obojętność wobec rozkoszy każe temu przeczyć. Zwraca uwagę wszechobecne docenienie natury jako bytu mającego ogromny wpływ na pozytywny aspekt zachowania się ludzi. I dalej...]
· to, co związane z duszą, to sen i mara, co z ciałem – rzeka,
· do ciała należą wrażenia, do duszy popędy, do rozumu zasady,
· wszelki niepokój jest wynikiem wewnętrznego sądu. To my sami zaburzamy harmonię
naszej duszy, a nie wypadki świata zewnętrznego,
[bardzo ciekawe - podkreślenie roli jednostki],
· usuń wyobrażenie, a usunie się poczucie krzywdy, usuń poczucie krzywdy, a usunie
się i krzywda,
[rozwijając tę myśl: jeśli chcesz przywrócić stan normalności, odzyskać równowagę po np. przebytej depresji, powinno się usunąć przyczynę nierównowagi],
· człowiek nie zrodził się dla przyjemności [ tutaj: w opozycji do epikureizmu],
· szczęściem jest znosić wzniośle nieszczęście [topos stoicyzmu, surowość zachowania],
· śmierć, życie, sława i niesława, bogactwo i ubóstwo nie są ani dobre ani złe [do krytyki],
· śmierć jest niestraszna, bo albo z przeniesie nas w sferę bogów albo nicości,
· obojętność, dążenie do celu, zgoda z naturą–dają szczęśliwość [kolejny topos stoicyzmu]
· błąd popełniony z żądzy jest gorszy niż z bólu,
· spokój to wewnętrzny ład [całkowita zgoda],
· mamy wspólny rozum, więc mamy wspólne prawo, jesteśmy członkami organizmu
państwowego [jak to stwierdzenie ma się do tu i teraz polityki?],
· troska o wszystkich ludzi jest zgodna z naturą [kontra do naszych czasów],
· współżycie jest dobrem,
· innemu człowiekowi trzeba czynić dobro i znosić go [jak te słowa kontrastują z poglądami wrogimi emigrantom],
· należy się pozbyć ciekawości i złośliwości , tylko to, co ważne dla użyteczności
publicznej jest istotne [niewykonalne obecnie]
· co jest nieszkodliwe dla państwa, nie przynosi szkody obywatelowi
· należy samemu się trzymać, a nie być podtrzymywanym [rola jednostki, hasło liberalne],
· gdy wyświadczysz przysługę nie oczekuj wdzięczności, to niegodne. Sam czyn jest
godny [ciekawe spostrzeżenie o niegodności oczekiwania wdzięczności],
· na tego, co czyni komuś lub państwu szkodę, nie należy się gniewać a pokazać, gdzie
zbłądził [kłania się humanistyczna pedagogika],
· patrz na mędrca (człowieka rozumnego) i czyń to, co on czyni [cały czas się rozglądam],
· wykonuj każdą rzecz, jakby była ostatnią w życiu [popularne obecnie hasło],
· filozofia służy utrzymaniu duszy w harmonii [tak być powinno],
· zasady muszą być ciągle w pogotowiu i dobrze obmyślane [a kiedy rządzący zasad nie mają?],
· rozum polega na postępowaniu sprawiedliwym,
· cieszy się i smuci tylko głupiec [surowość stoickich zasad]
396.
A ponieważ przed godziną spadł deszcz przeogromny, jakby kto ciął chmury szablą, skojarzyłem sobie ten stan z wierszem Leopolda Staffa "Deszcz wiosenny"
W tle nieba, gdzie jest więcej srebra niż błękitu,
Puch pierwszych liści dymem zielonym się pieni
I jedynie nalotem lekkim malachitu
Odróżnia czas przedwiośnia od szarej jesieni.
Zaspany i niemrawy, nudny dzień powszedni,
Cierpliwy jak dorożkarz na miejskim postoju,
Ma w sobie uroczystą nutę przepowiedni
Czegoś, co się jak święto rodzi w niepokoju.
Wiatr niesie chmury, zwiastun ulewy wysłańczy,
Co drzewa w tłum chorągwi rozwinie bogaty:
Deszcz majowy srebrnymi stopami już tańczy
Na ziemi od rzęsistych kropel piegowatej.
[19.05.2021, Toruń]
Poglądy warte poznania i podyskutowania, bo i ja nie ze wszystkim się zgadzam...
OdpowiedzUsuńChciałoby się z tymi wszystkimi poglądami zgodzić, ale pewnie i czasy są inne, i inne są okoliczności przyrody obecnie...
Usuń