W 2006 roku szkoła, którą podówczas kierowałem nawiązała kontakt w organizacją spod Reims we Francji. Udało na się napisać projekt wymiany młodzieży [Program Youth] pomiędzy francuską grupą a młodzieżą z naszej rolniczej szkoły [obraliśmy nazwę "Młodzi Europejczycy"]. Projekt miał podłoże kulturalne, a realizowany był u nas. W ramach projektu wymienialiśmy się doświadczeniami, prowadząc różnego rodzaju zajęcia, m.in. zajęcia kulturalne, sztuka - warsztaty malarsko-rzeźbiarskie, kuchnia obu narodów, zajęcia sportowe. Oprócz tego odbyliśmy wycieczki do Żelazowej Woli, Warszawy, Łodzi i zamku w Oporowie, a czas wolny spędzaliśmy w Mieczysławowie i Kutnie. Oto kilkanaście obrazków z tej wymiany.
1. Warszawa, Starówka - zdjęcie przedstawiające część grupy francuskiej.
2. Jesteśmy w Łazienkach. Po prawej koordynatorka grupy francuskiej.
3. A to zdjęcie z naszej szkolnej sali technikum żywienia i gospodarstwa domowego. Zdaje się, że zdjęcie to zrobiono już po kolacji. Dziewczyny tym razem nasze i chłopak pochodzący z Martyniki.
4. Dzień kulinarny - francuski był szczególny. Francuzi rzeczywiście postarali się. Przywieźli sporo kiełbas i serów pochodzących z różnych regionów kraju.
5. Bez wątpienia wołowe, cieniutko pokrojone viande de grison było przysmakiem dla nas.
6. Na talerzykach rozłożone były poszczególne dania. Tuż obok wycinek mapy z miejsca, z którego pochodziła dana kiełbaska, ser, sałatka, czy inna potrawa.
Tutaj akurat wskazówka dotyczy Sabaudii.
7. Szczególnie lubiane przeze mnie sery: Camembert de Normandie z Normandii i pleśniowy o specyficznym zapachu Fourme d’Ambert – wytwarzany w rejonie Owernia-Rodan-Alby w departamencie Puy-de-Dôme
8. Jeszcze jedna grupa serów. Na szczególną uwagę zasługuje ten pośrodku ser - Chaource z Szampanii, czyli z miejsca, skąd pochodziła grupa młodzieży z Francji
9. Nasza dzieczyna przygotowuje krem według przepisu francuskiego.
10. Trochę się spóźniłem z tym zdjęcie. Jest już po posiłku w sali konsumpcyjnej.
12. Jeszcze raz Łazienki. W oczekiwaniu na wycieczkę "gondolą".
13. Całkiem sympatyczna dwunarodowościowa para.
[25.06.2021, Toruń]
Aż mi poleciała ślinka.
OdpowiedzUsuńNa podobnej zasadzie , tyle że online, działał u nas w tym roku Erasmus, uczniowie z 4 krajów przygotowywali potrawy z regionalnych przepisów...
... my też swego czasu uczestniczyliśmy w wielonarodowym projekcie eTwinning. Chodziło o popularyzację pizzy jako dania występującego w całej Europie. Ba, nawet ten nasz wspólny projekt zdobył główną nagrodę w kategorii wiekowej 16-19 lat...
UsuńNasze dzieciaki próbowały przepisów na wypieki rodem ze Słowenii:-)
Usuń